Spotkali się po latach w suskiej szkole
Wszystko zaczęło się od uczestnictwa w uroczystej mszy świętej, po której zapalono znicze na grobach zmarłych nauczycieli. Jak przyznają uczestnicy spotkania, serca zabiły im mocniej, gdy stanęli w progach szkoły. Absolwentów przywitała dyrektor Teresa Furman i zaprosiła do odnowionego budynku szkoły.
- Była okazja, by zasiąść w ławkach naszej klasy, a ówczesna wychowawczyni Stanisława Ryś sprawdziła obecność. Frekwencja dopisała - mówi z uśmiechem Artur Glinka, dawny uczeń i organizator spotkania. - Był też czas na wspólną biesiadę przy stole, rozmowy, podczas których poznaliśmy losy absolwentów i dowiedzieliśmy się, jak żyje się nauczycielom na emeryturze. Ci czynni zawodowo dzielili się swoimi przeżyciami, doświadczeniami i spojrzeniem na obecną sytuację w oświacie.
Uczestnicy spotkania zgodnie przyznają, że był to wspaniały czas, który głęboko zapisał się w pamięci i ożywił nadzieję na kolejne takie spotkania.
Głównym pomysłodawcą i organizatorem był Artur Glinka, któremu wszyscy uczestnicy bardzo dziękują.
Czytaj wszystkie najważniejsze informacje z powiatu strzeleckiego. Kup aktualne e-wydanie "Strzelca Opolskiego"!
Komentarze