Wieża widokowa w Utracie oficjalnie otwarta
Należą one do Gospodarstwa Rybackiego Krogulna i do tej pory nie było możliwości ich oglądania ani uprawiania w okolicy żadnych sportów np. jazdy na rowerze. Cały teren, choć przyrodniczo bardzo bogaty, był do tej pory zamknięty dla mieszkańców Utraty i okolicy. Wtedy właśnie wymyślono, by nad stawami wznieść wieżę widokową.
W międzyczasie okazało się, że miejsce, w którym planowano postawić wieżę, należy do Lasów Państwowych. Gmina Izbicko postanowiła więc wejść we współpracę z Nadleśnictwem Strzelce Opolskie i wspólnie zrealizować ten projekt. Nadleśnictwo, oprócz udostępnienia terenu, wykonało miejsca postojowe oraz tablice informacyjne.
- Budowaliśmy, budowaliśmy i wybudowaliśmy - mówi nadleśniczy Jan Spałek. - Przykład Utraty, determinacja tych ludzi i trzynaście lat walki o wybudowanie wieży pokazują, że można.
28 kwietnia odbyło się oficjalne otwarcie wieży widokowej, choć można było z niej korzystać już wcześniej. Na uroczystości pojawili się mieszkańcy Utraty, sołtysi, radni, pracownicy Nadleśnictwa oraz Stowarzyszenia Kraina św. Anny, które przyznało dofinansowanie na jej budowę.
- To dla nas bardzo szczególny dzień, a szczególnie dla Utraty - dodaje wójt Brygida Pytel. - Ta mała miejscowość wzbogaciła się o miejsce, dzięki któremu wzrosła wartość i atrakcyjność nie tylko Utraty, ale całej gminy. Jesteśmy z tego bardzo dumni.
Uroczystego przecięcia wstęgi dokonała czwórka młodych mieszkańców wioski. To symbol tego, że wieża ma służyć przez długie lata wielu pokoleniom. Potem nową budowlę poświęcił ks. proboszcz Piotr Bałos, a następnie pracownicy Nadleśnictwa opowiedzieli o swojej pracy w krótkiej prelekcji.
- Mieszkamy w bardzo zielonej okolicy - mówi sołtys Utraty Artur Hurek. - Dookoła nas są głównie lasy, które też będzie można podziwiać w zasadzie przez cały rok. Najbardziej atrakcyjne widoki będą wiosną i latem, szczególnie wtedy, gdy wszystko budzi się do życia.
Wieża widokowa w Utracie ma 15 metrów wysokości, zaś najwyższy taras widokowy znajduje się na wysokości 11 metrów. Do wybudowania wieży wykorzystano drewno modrzewiowe, kilka ton stali oraz betonu. Co ciekawe, wieża nie ma fundamentów, bo na takowe nie pozwoliło ukształtowanie terenu i podłoże. Jest ona posadowiona na żelbetowych mikropalach i na pewno w 100% bezpieczna.
- Wieża powstała dzięki lokalnym pracownikom i rzemieślnikom - dodaje sołtys. - Postarali się i zrobili to najlepiej, jak tylko się dało, za co bardzo dziękuję.
Jednocześnie widoki może podziwiać 25 osób, a na najwyższy taras widokowy prowadzi dokładnie 69 schodów. Warto się po nich wdrapać, bo krajobraz sprawia, że coś w środku chwyta nas za serce. Cudze chwalicie, swego nie znacie. Teraz, dzięki wieży widokowej, będziemy mogli poznawać, podziwiać i chwalić już bez końca...
Czytaj wszystkie najważniejsze informacje z powiatu strzeleckiego. Kup aktualne e-wydanie "Strzelca Opolski
Komentarze