Były minister obiecał obwodnicę Strzelec Opolskich. Tylko na obrazku
Marcin Ociepa, lider stowarzyszenia OdNowa, był wiceministrem obrony narodowej w rządzie PiS od 2019 roku. Wszedł też w skład tzw. „rządu dwutygodniowego” sformowanego przez premiera Mateusza Morawieckiego po tym, gdy było już wiadomo, iż PiS nie ma szans na znalezienie koalicjanta aby rządzić dalej, a władzę przejmie obóz demokratycznej opozycji.
11 grudnia 2023 roku na facebookowym profilu Marcin Ociepa zamieścił grafikę ze swoim wizerunkiem i komunikatem „Mamy to! Kolejne obwodnice powstaną w naszym regionie”. Do tego dochodzi lista pięciu obiecanych dróg. To obejścia Dębskiej Kuźni, Głubczyc i Grobnik, Grodźca, Namysłowa i Strzelec Opolskich.
„Udało się na ostatniej prostej! Ostatnią decyzją Rządu Zjednoczonej Prawicy w naszym regionie powstaną kolejne obwodnice” – napisał Marcin Ociepa. - „Pilnujmy, by nowy rząd Donalda Tuska Opolszczyźnie tych środków nie zabrał!” – dodał.
Rząd rozmawiał o uchwale. Ale jej nie podjął
Na stronach rządowych faktycznie można znaleźć informację, że 8 grudnia 2023 rada ministrów omówiła uchwałę wprowadzającą zmiany w projekcie „Program budowy 100 obwodnic na lata 2020-2030”. Mowa jest o budowie kolejnych 53 obwodnic. To zaś wiązałoby się ze zwiększeniem nakładów na program z obecnych 28,1 mld zł do 49,4 mld zł.
Kluczowe w tej informacji jest stwierdzenie, że „rząd chce zapewnić dodatkowe 21,3 mld zł na budowę kolejnych 53 obwodnic w naszym kraju”. Chce zapewnić nie znaczy jednak, że zapewnił. Co już poddaje pod wątpliwość przekaz posła Marcina Ociepy.
Aby mieć pewność, zwróciliśmy się do ministerstwa infrastruktury z pytaniem, czy rząd prawicy przed końcem kadencji zatwierdził budowę pięciu dodatkowych obwodnic w województwie opolskim, w tym w Strzelcach Opolskich.
Rafał Jaśkowski, rzecznik prasowy ministerstwa infrastruktury, wskazał, że 8 grudnia rząd omawiał uchwałę zakładającą poszerzenie programu budowy obwodnic o trasy ujęte obecnie na liście rezerwowej. Ale nie została podjęta.
- Prezes rady ministrów zdecydował o przeprowadzeniu dodatkowych uzgodnień między ministrem Infrastruktury a ministrem finansów – poinformował.
Burmistrz Strzelec Opolskich: Oszukano mieszkańców
Strzelce Opolskie od kilkunastu lat zabiegają o budowę obwodnicy. Droga krajowa nr 94 prowadzi przez jego centrum. To ruchliwa trasa, mocno obciążona tranzytem. Dodatkowo w sytuacji, gdy na autostradzie A4 dochodzi do wypadku, objazd często prowadzi przez Strzelce Opolskie, co dodatkowo utrudnia ruch w mieście.
Parę miesięcy temu władze miasta postanowiły wziąć sprawy w swoje ręce. Samorząd zaprezentował projekt drogi w śladzie planowanej od lat obwodnicy. Władze Strzelec Opolskich koszty budowy trasy o długości około 7,5 km oszacowały na 255 mln zł. Wystąpiły o rządowe dofinansowanie w wysokości 250 mln zł, z programu Polski Ład, w części dedykowanej budowie nowych dróg do terenów inwestycyjnych. Trasa miała bowiem prowadzić w rejonie stref przemysłowych.
Wydawało się więc, że projekt jest idealnie skrojony pod rządowe wsparcie. Ale Strzelce Opolskie pieniędzy nie otrzymały. I – jak słyszymy w magistracie – nie wiadomo dlaczego.
- Nabory do Polskiego Ładu nie miały ani klarownych kryteriów, ani określonego systemu punktacji czy trybu odwołania – mówi nam jeden z urzędników.
Gdy więc pojawił się komunikat Marcina Ociepy, że Strzelce Opolskie jednak doczekają się obwodnicy, radość była krótka. Bo szybko okazało się, że obwodnica istnieje tylko na facebookowej grafice posła klubu PiS.
Burmistrz Tadeusz Goc podkreśla, że mieszkańcy Strzelec Opolskich zostali oszukani.
- Naszej obwodnicy nie ma na żadnej liście do realizacji, ani nie ma decyzji o finansowaniu jej budowy. Jesteśmy rozgoryczeni rozgrywaniem przez polityków tak ważnej dla nas inwestycji – komentuje.
Czytaj wszystkie najważniejsze informacje z powiatu strzeleckiego. Kup aktualne e-wydanie "Strzelca Opolskiego"!
Komentarze