Pierwszy Jemielnicki Welders BeerFest już za nami
Jemielnicki Welders BeerFest rozpoczął się około godz. 14. Impreza zorganizowana została na terenie browaru przy ul. Borek 9 w Jemielnicy. Wcześniej działał tam lokalny Browar Rojber.
Browar Welders powstał w 2018 r. jako tzw. browar kontraktowy, czyli taki, który wynajmuje instalację warzelniczą w innym browarze i warzy piwo według własnej receptury. Pierwsze własne piwa Browaru Welders powstawały więc w zaprzyjaźnionym zakładzie pod Raciborzem. W tym samym roku właściciele browaru otworzyli też restaurację w Sierakowicach, która początkowo funkcjonowała jako mały punkt gastronomiczny, ze względu na swoje położenie - w pobliżu przecięcia wielu malowniczych tras rowerowych - bardzo popularny wśród rowerzystów.
- W 2021 roku lokal w Sierakowicach przeszedł gruntowny remont, zmieniła się wizja firmy, postawiliśmy na najwyższą jakość produktów, z których gotujemy - opowiada Adam Mazgaj, prezes zarządu firmy. - Tak, gotujemy, bo Browar Welders to również pełnoprawna restauracja, która serwuje dania kuchni śląskiej i polskiej, w nieoczywistym wydaniu, z niepowtarzalną atmosferą.
Po sukcesie restauracji właściciele lokalu zaczęli szukać miejsca, w którym mogliby otworzyć własny browar stacjonarny. Okazja do tego nadarzyła się na początku 2023 roku. To właśnie wtedy zamykający się Browar Rojber w Jemielnicy został wykupiony przez właścicieli Browaru Welders, którzy wyposażyli zakład w sprzęt ułatwiający i przyśpieszający produkcję piwa, zakupili 4 dodatkowe zbiorniki fermentacyjne i - w efekcie - aż pięciokrotnie zwiększyli moce produkcyjne wytwórni.
- Po dwóch miesiącach załatwiania umów, dokumentów i pozwoleń, z początkiem kwietnia zostały uwarzone pierwsze piwa, które premierowo polały się z kranów i trafiły na sklepowe półki okolicznych sklepów i lokali chwilę przed majówką - relacjonuje pan Adam.
Podczas sobotniej imprezy okoliczni mieszkańcy mogli nie tylko zapoznać się z bogatą ofertą trunków produkowanych w browarze, ale także zwiedzić wnętrza browaru. W jego ofercie znajdują się piwa klasyczne - pils, pszeniczne, lager oraz nowofalowe typu ipa, czy też z dodatkiem owoców, np. mango. Poza produkowanym tutaj piwem uczestnicy festiwalu mogli także spróbować pysznych dań przyrządzonych przez kucharzy z Sierakowic, m.in. kiełbasy z własnego wyrobu oraz przepysznych burgerów. Muzyczną oprawę imprezy zapewniło trio Mariko Prime - zespół składający się z wokalistki oraz akompaniujących jej gitarzystów, wykonujący własne kompozycje inspirowane otaczającym światem.
BeerFest cieszył się sporą popularnością, a organizatorzy nie mogli narzekać na brak zainteresowania.
- Oprowadziliśmy po browarze masę ludzi, którzy mogli zapoznać się z tajnikami warzenia piwa - opowiada Adam Mazgaj. - Ludzi było całkiem sporo jak na pierwszą tego typu imprezę, wszystkie miejsca siedzące mieliśmy zajęte. Pogoda wytrzymała prawie do samego końca, choć byliśmy przygotowani na deszcz.
Jak dodaje, na pewno odbędą się tutaj kolejne tego typu wydarzenia, a przed nami październikowy Oktoberfest w Jemielnicy, którego współorganizatorem będzie właśnie Browar Welders.
Czytaj wszystkie najważniejsze informacje z powiatu strzeleckiego. Kup aktualne e-wydanie "Strzelca Opolskiego"!
Komentarze