W związku ze wzrostem kosztów energii elektrycznej mieszkańcy zastanawiają się, czy gmina planuje oszczędzać na publicznym oświetleniu. – Na razie nie rozważamy wyłączania latarni w porze nocnej – mówi wójt Marcin Wycisło.
Gmina Jemielnica od lat nie kupuje prądu sama, ale jest w grupie zakupowej energii elektrycznej, do której należą samorządy z całej Polski. Ostatni przetarg odbył się pod koniec 2021 roku i obejmuje dwa kolejne lata – 2022 i 2023.
W porównaniu z poprzednim okresem umownym, ceny wzrosły o 57 proc. za oświetlenie uliczne i 59 proc. za prąd w obiektach gminnych, ale i tak są niższe niż w wielu innych gminach.
– Szukamy alternatywnych rozwiązań, analizujemy możliwości montażu farm fotowoltaicznych, by samemu pozyskiwać prąd – przyznaje wójt Marcin Wycisło. – Mimo że na razie w kwestii dostępności energii panuje względny spokój, musimy być gotowi na różne scenariusze – dodaje.
Czytaj wszystkie najważniejsze informacje z powiatu strzeleckiego. Kup aktualne e-wydanie "Strzelca Opolskiego"
Komentarze