Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 22 listopada 2024 12:26
Reklama Filplast

To najstarszy sklep w Zawadzkiem. Księgarnia w centrum ma już ponad sto lat

Księgarnię znajdującą się w centrum Zawadzkiego zna każdy mieszkaniec gminy. Mało kto zdaje sobie jednak sprawę, jak wiekowy jest to przybytek i jakie ciekawostki skrywa.
To najstarszy sklep w Zawadzkiem. Księgarnia w centrum ma już ponad sto lat
Właścicielka Janina Zientek i Elżbieta Fleger, pracująca w księgarni od 41 lat

To najstarszy do dziś funkcjonujący sklep w mieście - twierdzi jego właścicielka, Janina Zientek. - Na ścianie księgarni mamy powieszoną kopię rachunku wystawionego 7 lipca 1913 roku.

Rachunek opiewa na 188 marek i wystawiony jest na klienta z Żędowic. Podpisany jest pod nim ówczesny księgarz - Lorenz Polednia, który prowadził zakład do końca wojny. Dokument odnalazł w archiwach miłośnik historii lokalnej, profesor Joachim Szulc, którego niestety od dwóch lat nie ma już wśród nas. Księgarnia pierwotnie funkcjonowała w drewnianym budynku w okolicach wjazdu do huty. Prawdopodobnie po jego pożarze została przeniesiona w obecne miejsce. Po 1945 roku księgarnia funkcjonowała na zasadzie spółdzielni prowadzonej przez nauczycieli liceum z dyrektorem placówki Jerzym Lubosem na czele.

Obok rachunku na ścianie wisi jeszcze oryginał karty rejestracyjnej urzędu skarbowego w Strzelcach Opolskich. Wystawiono ją w 1950 roku i określa ona wysokość podatku obrotowego na 7500 złotych. W tym czasie księgarnia była już znacjonalizowana i podlegała państwowemu przedsiębiorstwu „Dom Książki”.

- Żeby móc tu pracować, musiałam skończyć pomaturalne studium ekonomiczne o specjalności księgarskiej - wspomina Janina Zientek. - Wtedy było tylko jedno takie w Warszawie. Nasz związek zawodowy podlegał Radiu i Telewizji.

Obecna właścicielka zaczęła pracować w zawadzczańskiej księgarni w 1969 roku, czyli 53 lata temu. Także inne panie obsługujące klientów pracują tu bardzo długo. Jedna 41 lat, a druga 30. Przez ten czas nagromadziło się wiele wspomnień.

- W księgarni były 24 działy tematyczne i zawsze w dwóch pierwszych na półkach nie mogło zabraknąć żadnej pozycji - mówi pani Janina. - To był dział „Marksizm-Leninizm” i „Polska Ludowa”.

Z innymi tytułami było już różnie i jak to w socjalizmie często bywało, niektóre można było dostać już tylko spod lady. Pozycje specjalistyczne i encyklopedie trafiały do wybranych odbiorców. Księgarz musiał doskonale znać cały asortyment. Gdy w sklepie zjawiał się kontroler, to pracownik musiał bezbłędnie wskazać, gdzie znajduje się jaka pozycja. Nierzadko do drzwi pukała też milicja i sprawdzała, czy w zbiorach nie znajdują się podejrzane tytuły. W tamtych latach w dystrybucję książek włączała się również młodzież szkolna, która chodziła od drzwi do drzwi i proponowała kupno jakiegoś tytułu.

Księgarnia została przejęta przez obecną właścicielkę w latach 90. Wtedy też rozbudowano ją do obecnego stanu. Wbrew obawom książki nie przegrały z nowoczesnymi technologiami i nadal cieszą się stały się zainteresowaniem klientów.

- W księgarni zjawia się coraz więcej dzieci - zapewnia Janina Zientek. - Dużo książek sprzedaje się też odwiedzającym z zagranicy, którzy kupują je na zapas.

Czytaj wszystkie najważniejsze informacje z powiatu strzeleckiego. Kup aktualne e-wydanie "Strzelca Opolskiego"! 


Rachunek z 1913 roku

Rachunek z 1913 roku

W czasach PRL-u księgarze mieli obowiązek dekorowania witryn z okazji świąt i wydarzeń. Musieli też dokumentować swoje dzieła i zdawać z nich relacje

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Komentarze

ReklamaHeimat
ReklamaMaxima - grudzień
ReklamaHelios
ReklamaOptyk Ptak 1197
ReklamaRe-gat
zachmurzenie duże

Temperatura: 0°C Miasto: Strzelce Opolskie

Ciśnienie: 1000 hPa
Wiatr: 14 km/h

Reklama
Ostatnie komentarze
J Autor komentarza: JanTreść komentarza: Ten budynek do remontu.To przecież stęchlizna,smród i grzyb.Nadaje się tylko do zburzenia i na to miejsce zrobić skrawek zieleni z dużym rowerem jako symbol przesiadkowe,bo z pociągu na autobus nikt się tam nie będzie przesiadałData dodania komentarza: 17.11.2024, 13:49Źródło komentarza: Przy nowych peronach straszy rudera. Remontu na razie nie będzie J Autor komentarza: JanTreść komentarza: Jeżeli ten most nie spełnia norm bezpieczeństwa,to most w Fosowskiem nad rzeką małapanwią na ulicy Arki Bożka powinien być dawno zamknięty.Tam nie ma żadnego chodnika,a piesi i rowerzyści jakoś się radzą.Kiedy tam jest zaplanowany nowy most spełniający normy bezpieczeństwa? Wtedy kiedy dojdzie do wypadku?Data dodania komentarza: 10.11.2024, 19:45Źródło komentarza: Most w Kolonowskiem zostanie wyremontowany. Będzie bezpieczniej M Autor komentarza: Magda PTreść komentarza: Bardzo ciekawy wywiad, cenne i holistyczne spojrzenie na zdrowie psychiczne na przestrzeni lat. Dziękuję. Jeśli chodzi o uzależnienia behawioralne myślę że warto też wspomnieć o pracoholizmie - niestety wciąż społecznie gratyfikowanym i wzmacnianym. Czytałam że czas pracy Polaków średnio na tydzień ciągle się wydłuża i jest dłuższy niż w innych krajach UE.Data dodania komentarza: 27.10.2024, 13:40Źródło komentarza: Najważniejsze to uczyć się zarządzać swoim czasem i życiem J Autor komentarza: MieszkaniecTreść komentarza: A w Fosowskiem ulica Arki Bożka do ulicy Opolskiej jest bez chodnika i spełnia normy bezpieczeństwa? Ale to Fosowskie,liczy się tylko bezpieczeństwo A w Fosowskiem ulica Arki Bożka do ulicy Opolskiej jest bez chodnika i spełnia normy bezpieczeństwa? Ale to Fosowskie,obojętnie,liczy się bezpieczeństwo mieszkańców kolonowskiego.Data dodania komentarza: 13.10.2024, 11:50Źródło komentarza: Most w Kolonowskiem zostanie wyremontowany. Będzie bezpieczniej P Autor komentarza: QuarcTreść komentarza: Merytoryczny bzdet, a autor mógłby sprawdzić o czym pisze zanim napisze: "Wody opadowe nie są już ściekami. Zgodnie z art. 16 pkt 69 Prawa wodnego wody opadowe i roztopowe stanowią wody będące skutkiem opadów atmosferycznych"Data dodania komentarza: 6.10.2024, 09:32Źródło komentarza: Mieszkańcy gminy Kolonowskie mogą spodziewać się kontroli, a potem kar do 10 tys. zł A Autor komentarza: GeorgTreść komentarza: Jak długo żyje nigdy nie widziałem żeby ktoś z LP sprzątał las. Zawsze jakieś organizacje zwolywane przez ludzi dobrej woli bo juz nie moga patrzeć na syf i dzieci na sprzątaniu świata więc i tak to posprzątają prędzej czy później. :)Data dodania komentarza: 30.09.2024, 06:54Źródło komentarza: Wykopane doły i śmieci w lesie. Grożą za to surowe kary
Reklama