Wypadek pod Jemielnicą. 18-latka wjechała peugeotem w tył renault
Do zdarzenia doszło kilka dni temu na drodze wojewódzkiej 426, między Szczepankiem a Jemielnicą. Jak relacjonuje Marta Białek, oficer prasowy policji w Strzelcach Opolskich, 18-letnia kierująca peugeotem nie zachowała bezpiecznej odległości od pojazdu poprzedzającego i najechała na tył renault, którym kierował 38-latek.
- Na miejscu kolizji, mimo wzmożonego ruchu oraz powstałych w wyniku zdarzenia utrudnień, jako jedyny zatrzymał się policjant strzeleckiej komendy, będący w czasie wolnym od służby - relacjonuje policjantka.
- Mundurowy upewnił się, czy uczestnikom zdarzenia nie zagraża niebezpieczeństwo ani czy nie potrzebują pomocy medycznej. Następnie przestawił uszkodzony w wyniku zdarzenia pojazd tak, aby nie powodował dalszych utrudnień w ruchu drogowym. Po przyjeździe patrolu policji mundurowy przekazał funkcjonariuszom najważniejsze ustalenia. Dalszą obsługą kolizji zajęli się policjanci drogówki, z którymi mundurowy pracuje na co dzień - opowiada Marta Białek.
Policjantka przypomina, że będąc świadkiem zdarzenia drogowego nigdy nie można pozostawać obojętnym.
- Pozornie niewielkie uszkodzenia pojazdu wcale nie świadczą o tym, że czyjeś życie lub zdrowie nie jest zagrożone. Od waszej decyzji może zależeć los drugiego człowieka. Jeśli nie widzicie na miejscu zdarzenia obecnych służb alarmowych zatrzymajcie się i sprawdźcie czy nikt z uczestników zdarzenia nie potrzebuje pomocy - apeluje.
Czytaj wszystkie najważniejsze informacje z powiatu strzeleckiego. Kup aktualne e-wydanie "Strzelca Opolskiego"!
Komentarze