Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 22 listopada 2024 20:17
Reklama Filplast

To wydarzenie w Zawadzkiem okazało się strzałem w dziesiątkę. Będzie powtórka

Na Placu Hutnika w Zawadzkiem odbyła się ostatnio pierwsza w historii tego miejsca wyprzedaż garażowa.
To wydarzenie w Zawadzkiem okazało się strzałem w dziesiątkę. Będzie powtórka
Jedno ze stoisk dostępnych na wyprzedaży garażowej w Zawadzkiem

Autor: BiK w Zawadzkiem

Wyprzedaż garażowa w Zawadzkiem okazała się strzałem w dziesiątkę

- Pomysł pojawił się jakiś czas temu - opowiada Agata Mrózek z Biblioteki i Kultury w Zawadzkiem, które było organizatorem "garażówki", oraz inicjatorka wydarzenia. - Mam dzieci, które mają mnóstwo zabawek, ubrań, różnych rzeczy. Często je rozdaję, podobnie jak wielu rodziców, ale pomyślałam, że można byłoby je sprzedać i zarobić parę groszy, żeby kupić coś nowego. Ogólnie mówiąc, chodziło o to, żeby dać drugie życie przedmiotom, których już nie używamy. Popytałam wśród znajomych z Zawadzkiego, czy byliby zainteresowani taką akcją. Odbiór był pozytywny, więc stwierdziłam, że trzeba spróbować i zobaczyć, czy się uda.

Wydarzenie okazało się strzałem w dziesiątkę.

- Wystawcy, którzy zgłosili swój udział, dopisali i opuszczali Plac Hutnika zadowoleni, gdyż każdemu udało się coś sprzedać - mówi Agata Mrózek. - Przybyli też kupujący, co cieszy, choć spodziewaliśmy się trochę większej frekwencji.

Podczas wyprzedaży garażowej można było nabyć najróżniejsze rzeczy oraz przedmioty. Na stoiskach oferowano ubrania, zabawki, ozdobne wazony, filiżanki z porcelany, rowery, sprzęty elektroniczne... Pojawił się też wózek dziecięcy czy krzesła kuchenne, które, jak informują organizatorzy, sprzedały się bardzo szybko. W akcję włączyły się również dzieci, które proponowały uczestnikom orzeźwiającą lemoniadę.

Warto dodać, że wśród wystawców były osoby nie tylko z Zawadzkiego, ale również z Kolonowskiego, Lublińca czy Dobrodzienia.

- Wszyscy zgodnie stwierdziliśmy, że "garażówkę" w Zawadzkiem trzeba powtórzyć, dlatego już szykujemy się do drugiej edycji akcji, która odbędzie się we wrześniu - zapowiada Agata Mrózek. - Liczymy, że wydarzenie wraz z kolejnymi edycjami rozwinie się i będzie przyciągać coraz większą liczbę wystawców, jak i kupujących. Zachęcamy do "odkopania" swoich skarbów, przygotowania stanowisk oraz odwiedzin.

Informacja o kolejnej wyprzedaży garażowej będzie dostępna m.in. na facebookowym profilu BiK w Zawadzkiem.

Czytaj wszystkie najważniejsze informacje z powiatu strzeleckiego. Kup aktualne e-wydanie "Strzelca Opolskiego"!


Lemoniada, którą oferowały dzieci, była świetnym pomysłem na orzeźwienie

Lemoniada, którą oferowały dzieci, była świetnym pomysłem na orzeźwienie

fot. BiK w Zawadzkiem

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Komentarze

ReklamaHeimat
ReklamaMaxima - grudzień
ReklamaHelios
ReklamaOptyk Ptak 1197
ReklamaRe-gat
zachmurzenie duże

Temperatura: -1°C Miasto: Strzelce Opolskie

Ciśnienie: 1007 hPa
Wiatr: 9 km/h

Reklama
Ostatnie komentarze
S Autor komentarza: SmokTreść komentarza: No i jeszcze wisienka na torcie: "Dokonano usunięcia oznakowania pionowego i poziomego." - Czy ktoś tu jest ślepy? Zlikwidowano zebrę? Kto to podpisał? Napiszcie, kto był taki bystry, bo to także przez niego zginął człowiek.Data dodania komentarza: 22.11.2024, 17:48Źródło komentarza: Śmiertelny wypadek w Strzelcach Opolskich. Rozpętała się dyskusja o bezpieczeństwie S Autor komentarza: SmokTreść komentarza: Pierwsza sprawa (i w zasadzie jedyna!) - do Zarządcy tej drogi. Jeśli w tym miejscu przejścia nie ma, to je zlikwidujcie. Na zdjęciu wyraźnie widać, że w miejscu tym znajduje się zebra i nie ma znaczenia, że starostwo je zlikwidowało. Dla kierowców i pieszych ważne są znaki (pionowe i poziome), a nie to, co urzędy mają zapisane w papierach. Każdy pieszy dochodząc do tego miejsca ma prawo być przekonany, że przejście dla pieszych w tym miejscu istnieje. Zebra na drodze = dla pieszego równa się przejście dla pieszych. Jeżeli pasy są wymalowane (a są), a nie ma znaków pionowych dla kierowców o przejściu dla pieszych, to jest to wina starostwa, które źle oznakowało drogę. W tym konkretnym przypadku starostwo, a co za tym idzie pracownik starostwa odpowiedzialny za odpowiednie oznakowanie dróg powiatowych (pewnie kierownik odpowiedniej komórki o konkretnym nazwisku) jest współwinne tego wypadku i uważam, że sprawa ta powinna zostać nagłośniona, gdyż nie jest to pierwszy przypadek, że drogi oznacza się niezgodnie z przepisami i niezgodnie ze sztuką, jednak urzędnicy nie ponoszą za źle wykonaną pracę odpowiedzialności. W tym przypadku będzie pewnie tak samo, a to jest przyzwoleniem na dalsze partaczenie roboty przez ludzi, którzy zdają się nie znać na swojej robocie. Podobnie jest w Zawadzkiem na ul. Powstańców (droga gminna), gdzie przed remontem ul. Opolskiej była strefa 40km/h, jednak po remoncie z nieznanych mi powodów zamiast przywrócić wcześniejsze oznakowanie ustawiono nowe ze zwykłym znakiem ograniczenia prędkości (bez strefy) do 40km/h, w rezultacie czego strefa 40 jest teraz dziurawa: wjeżdżając od Biedronki do strefy wjeżdżamy, a od strony Powstańców - nie. Wygląda to po prostu na samowolkę urzędnika na gminie (kto tam odpowiada za drogi gminne?), który pozmieniał oznakowanie wg własnego widzimisię i doprowadził do sytuacji, w której jedne znaki przeczą drugim i na dobrą sprawę nie wiadomo, gdzie teraz obowiązuje jakie ograniczenie. Nowa Rada Miejska i nowy Burmistrz zdają się problemu nie dostrzegać, ale nie powinno być tak, że urzędnik odpowiedzialny za oznakowanie dróg bezkarnie zmienia oznakowanie doprowadzając do jego niespójności. Tutaj chodzi tylko o prędkość 50 czy 40km/h, ale w Strzelcach poszło o życie człowieka. Może więc pora zadać pytanie ludziom zarządzającym naszymi drogami, i może redakcja SO to zrobi - co wam strzeliło do łba, żeby zlikwidować znak "przejście dla pieszych", a pozostawić wymalowaną zebrę?Data dodania komentarza: 22.11.2024, 17:44Źródło komentarza: Śmiertelny wypadek w Strzelcach Opolskich. Rozpętała się dyskusja o bezpieczeństwie J Autor komentarza: JanTreść komentarza: Ten budynek do remontu.To przecież stęchlizna,smród i grzyb.Nadaje się tylko do zburzenia i na to miejsce zrobić skrawek zieleni z dużym rowerem jako symbol przesiadkowe,bo z pociągu na autobus nikt się tam nie będzie przesiadałData dodania komentarza: 17.11.2024, 13:49Źródło komentarza: Przy nowych peronach straszy rudera. Remontu na razie nie będzie J Autor komentarza: JanTreść komentarza: Jeżeli ten most nie spełnia norm bezpieczeństwa,to most w Fosowskiem nad rzeką małapanwią na ulicy Arki Bożka powinien być dawno zamknięty.Tam nie ma żadnego chodnika,a piesi i rowerzyści jakoś się radzą.Kiedy tam jest zaplanowany nowy most spełniający normy bezpieczeństwa? Wtedy kiedy dojdzie do wypadku?Data dodania komentarza: 10.11.2024, 19:45Źródło komentarza: Most w Kolonowskiem zostanie wyremontowany. Będzie bezpieczniej M Autor komentarza: Magda PTreść komentarza: Bardzo ciekawy wywiad, cenne i holistyczne spojrzenie na zdrowie psychiczne na przestrzeni lat. Dziękuję. Jeśli chodzi o uzależnienia behawioralne myślę że warto też wspomnieć o pracoholizmie - niestety wciąż społecznie gratyfikowanym i wzmacnianym. Czytałam że czas pracy Polaków średnio na tydzień ciągle się wydłuża i jest dłuższy niż w innych krajach UE.Data dodania komentarza: 27.10.2024, 13:40Źródło komentarza: Najważniejsze to uczyć się zarządzać swoim czasem i życiem J Autor komentarza: MieszkaniecTreść komentarza: A w Fosowskiem ulica Arki Bożka do ulicy Opolskiej jest bez chodnika i spełnia normy bezpieczeństwa? Ale to Fosowskie,liczy się tylko bezpieczeństwo A w Fosowskiem ulica Arki Bożka do ulicy Opolskiej jest bez chodnika i spełnia normy bezpieczeństwa? Ale to Fosowskie,obojętnie,liczy się bezpieczeństwo mieszkańców kolonowskiego.Data dodania komentarza: 13.10.2024, 11:50Źródło komentarza: Most w Kolonowskiem zostanie wyremontowany. Będzie bezpieczniej
Reklama