Bażanty, łabędzie i wiele więcej
Tematem przewodnim spotkania, które odbyło się w minioną sobotę, były ptaki. A nie ma chyba lepszego miejsca w naszej gminie do obserwowania tych niezwykłych zwierząt, jak Utrata, więc to tam ponownie gościli uczestnicy projektu.
Najpierw odwiedzili oni jednego z mieszkańców, który jest prawdziwym ekspertem, jeśli chodzi o ptaki. Pan Jerzy od lat zajmuje się ich hodowlą, miał już między innymi pawie, bażanty, kaczki, kury czy króliki, choć one akurat nie zaliczają się do ptaków. Co ciekawe, by pawiowi urósł pełny ogon, potrzeba nawet czterech lat.
Potem wszyscy udali się na spacer wokół utrackich stawów, gdzie mogli na własne oczy (lub przez lornetki) podziwiać żyjące tam gatunki ptaków. Uczestnicy spotkali między innymi rodzinę łabędzi, a jak się okazało, małe łabędzie dzieci nie były zbyt podobne do swoich rodziców.
Czytaj wszystkie najważniejsze informacje z powiatu strzeleckiego. Kup aktualne e-wydanie "Strzelca Opolskiego"!
Komentarze