Gdzie szukać pomocy dla zwierząt?
Finał tej historii okazał się szczęśliwy. Jednak, wiele osób, czytając o tym, że Demon został dwa razy potrącony przez samochody, po czym uciekł do lasu, zastanawiało się, jak reagować w sytuacji właścicieli. Gdzie szukać pomocy? Kogo powiadomić?
Zgodnie z ustawą o ochronie zwierząt, prowadzący pojazd mechaniczny, który potrącił zwierzę, obowiązany jest, w miarę możliwości, do zapewnienia mu stosownej pomocy lub zawiadomienia jednej ze służb. Nie jest to jednak obligatoryjne.
- Nie zmienia to faktu, że powinniśmy zachować się przede wszystkim jak ludzie - zauważa Anna Szaton-Mrowiec. - Udzielmy zwierzęciu pomocy albo postarajmy się wymóc to na odpowiednich służbach. Reagujmy. Zwierzęta sobie bez nas nie poradzą.
Należy zadzwonić pod numery alarmowe 997 lub 112 i poinformować o incydencie. Kierowca powinien zjechać na pobocze, włączyć światła awaryjne i zabezpieczyć miejsce trójkątem ostrzegawczym. Zazwyczaj w takich przypadkach policja na miejsce zdarzenia wysyła patrol.
A co zrobić, gdy pupil się zgubi?
- W całej Polsce działają stowarzyszenia, grupy nieformalne i osoby fizyczne, które zajmują się pomocą zwierzętom. Na terenie, gdzie zaginął Demon, są to Stowarzyszenie „Strzelce Zwierzętom”, „Jemielnica Pomaga”, „Zawadzkie dla Zwierząt”, a w Kolonowskiem - ja - mówi Anna Szaton-Mrowiec. - Szukajcie nas w internecie. Dzwońcie. Piszcie. Znamy adresy weterynarzy, mamy ich numery telefonów, wiemy, z jakim schroniskiem która gmina ma podpisaną umowę. Znamy teren i innych wolontariuszy. Pomożemy - zapewnia miłośniczka zwierząt.
Historia Demona zakończyła się szczęśliwie dzięki dobrym ludziom. Na uwagę zasługuje postawa weterynarza ze Strzelec, pana Jana, który w wolnym od pracy dniu, w trakcie świętowania Dni Ziemi Strzeleckiej, nieodpłatnie zbadał wycieńczonego psiaka.
Czytaj wszystkie najważniejsze informacje z powiatu strzeleckiego. Kup aktualne e-wydanie "Strzelca Opolskiego"!
Komentarze