Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
niedziela, 24 listopada 2024 03:16
Reklama Filplast

Rosną kolejne fabryki w strefie gospodarczej w Ujeździe. Będą nowe miejsca pracy

Kilka firm buduje i rozbudowuje swoje zakłady w Strefie Aktywności Gospodarczej gminy Ujazd. Parę zakupiło już grunty i jest na etapie projektowania fabryk. Zainteresowanie terenami inwestycyjnymi nie słabnie, bo o możliwość lokacji pytają kolejne przedsiębiorstwa. Wkrótce też może pojawić się potężny inwestor.
Rosną kolejne fabryki w strefie gospodarczej w Ujeździe. Będą nowe miejsca pracy
Firma Isringhausen wzniesie drugą fabrykę w Strefie Aktywności Gospodarczej gminy Ujazd

Autor: Gmina Ujazd / Obiektyw PK - foto i film

Rosną kolejne fabryki w Strefie Aktywności Gospodarczej gminy Ujazd

- W ostatnim półroczu widzę bardzo pozytywny trend, jeśli chodzi o inwestorów - mówi Hubert Ibrom, burmistrz Ujazdu. - Optymizmem powiało po październikowych wyborach parlamentarnych, bo wiele firm, z którymi prowadziliśmy rozmowy, czekało na ten wynik wyborczy. To pozytywne impulsy, które mogą sprzyjać rozwojowi strefy, choć już sporo się dzieje.

Te fabryki powstają i są w rozbudowie

Cały czas trwa budowa zakładu firmy Meltmann, będącej producentem części zamiennych oraz podzespołów do przemysłowych systemów kolejowych Hot Melt. Przedsiębiorstwo na 2-hektarowej działce wznosi fabrykę, gdzie będzie wytwarzać części do maszyn, które wykorzystują klej na gorąco. Zakończenie prac i oddanie zakładu do użytku zaplanowano na maj tego roku.

Ostatnio budowę kolejnej fabryki rozpoczęła firma Isringhausen. Pierwszy zakład, zajmujący się produkcją nowoczesnych foteli samochodowych do modeli aut grupy Stellantis, która prowadzi produkcję w Gliwicach, uruchomiła w SAG gminy Ujazd niespełna rok temu.

- Nowa fabryka zajmie około 15 tys. metrów kwadratowych, czyli będzie trzy razy większa niż obecna - podaje burmistrz Ujazdu. - Zgodnie z planem, gotowa powinna być jeszcze w tym roku.

Dodajmy, że Isringhausen jest światowym producentem systemów siedzeń samochodowych i sprężyn technicznych.

Rozbudowuje się również firma Burda Beton, specjalizująca się w budownictwie przemysłowym i produkcji żelbetonowych elementów. Inwestor najpierw zakupił grunt o powierzchni dwóch hektarów, na którym postawił zakład, a w ubiegłym roku dokupił kolejne trzy hektary, przeznaczone pod rozwój fabryki.

Oprócz tego, do powiększenia swoich zakładów przygotowują się firmy Ifa, reprezentująca branżę motoryzacyjną, a także Truflex, projektant i producent kompensatorów dla przemysłu i motoryzacji.

Oni zakupili grunty

Pod koniec ubiegłego roku w SAG gminy Ujazd działkę kupiła firma Skrzypczyk-Trans, która zamierza wznieść magazyn o powierzchni 16 tys. metrów kwadratowych, a docelowo również stację paliw z usługami dla samochodów osobowych i ciężarowych. Przedsiębiorstwo rozpoczyna prace projektowe i jeszcze w tym lub już przyszłym roku ruszy z budową.

Warto przypomnieć, że Skrzypczyk-Trans specjalizuje się w transporcie towarów na terenie całej Europy.

Wcześniej 13-hektarowy grunt zakupiła firma Smurfit Kappa, będąca jednym z wiodących producentów tektury falistej i opakowań typu bag in box. Inwestor planuje w tym roku domknąć projekt przyszłej fabryki.

Będą nowi inwestorzy?

Hubert Ibrom, mówiąc o strefie, zaznacza, że jednym z ważniejszych posunięć jest aktywizacja gruntów należących do przedsiębiorstwa ProLogis, które rozciągają się od ul. Starostrzeleckiej do centrum dystrybucyjnego Dino.

- Wkrótce może pojawić się tutaj potężny inwestor, globalnie znany, ale nie możemy zdradzać więcej szczegółów - zastrzega burmistrz. - To bardzo duże przedsięwzięcie, naznaczone długimi negocjacjami, które są już na końcowym etapie.

Ponadto, trwają zaawansowane rozmowy z dwiema firmami z kapitałem niemieckim, jedną z branży budowlanej, a drugą z branży chemicznej, a także z jednym polskim inwestorem. Cały czas docierają również zapytania o tereny inwestycyjne.

Są już 23 zakłady

Obecnie w SAG gminy Ujazd, razem z budowanym zakładem przedsiębiorstwa Meltmann, są 23 firmy, które zatrudniają łącznie około 3,5 tys. osób, głównie z gminy Ujazd i powiatu strzeleckiego. Szacuje się, że do końca tego roku pracowników może być już około 4 tysięcy.

- Jestem optymistą, jeśli chodzi o rozwój strefy i mam nadzieję, że jeszcze wiele dobrego przed nami - mówi burmistrz Ujazdu. - Oczywiście, ostatnie lata z powodu pandemii, wybuchu wojny na Ukrainie, a także inflacji, która mocno dotknęła przedsiębiorców, nie należały do najłatwiejszych, ale staraliśmy się nie zatrzymywać. Poza przyciąganiem inwestorów sukcesywnie pozyskujemy dofinansowania m.in. na rozwój mediów czy budowę dróg dojazdowych, co później determinuje wybór lokalizacji przez zainteresowanych.

Czytaj wszystkie najważniejsze informacje z powiatu strzeleckiego. Kup aktualne e-wydanie "Strzelca Opolskiego"!

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Komentarze

ReklamaHeimat
ReklamaMaxima - grudzień
ReklamaHelios
ReklamaOptyk Ptak 1197
ReklamaRe-gat
zachmurzenie duże

Temperatura: -1°C Miasto: Strzelce Opolskie

Ciśnienie: 1022 hPa
Wiatr: 23 km/h

Reklama
Ostatnie komentarze
S Autor komentarza: SmokTreść komentarza: No i jeszcze wisienka na torcie: "Dokonano usunięcia oznakowania pionowego i poziomego." - Czy ktoś tu jest ślepy? Zlikwidowano zebrę? Kto to podpisał? Napiszcie, kto był taki bystry, bo to także przez niego zginął człowiek.Data dodania komentarza: 22.11.2024, 17:48Źródło komentarza: Śmiertelny wypadek w Strzelcach Opolskich. Rozpętała się dyskusja o bezpieczeństwie S Autor komentarza: SmokTreść komentarza: Pierwsza sprawa (i w zasadzie jedyna!) - do Zarządcy tej drogi. Jeśli w tym miejscu przejścia nie ma, to je zlikwidujcie. Na zdjęciu wyraźnie widać, że w miejscu tym znajduje się zebra i nie ma znaczenia, że starostwo je zlikwidowało. Dla kierowców i pieszych ważne są znaki (pionowe i poziome), a nie to, co urzędy mają zapisane w papierach. Każdy pieszy dochodząc do tego miejsca ma prawo być przekonany, że przejście dla pieszych w tym miejscu istnieje. Zebra na drodze = dla pieszego równa się przejście dla pieszych. Jeżeli pasy są wymalowane (a są), a nie ma znaków pionowych dla kierowców o przejściu dla pieszych, to jest to wina starostwa, które źle oznakowało drogę. W tym konkretnym przypadku starostwo, a co za tym idzie pracownik starostwa odpowiedzialny za odpowiednie oznakowanie dróg powiatowych (pewnie kierownik odpowiedniej komórki o konkretnym nazwisku) jest współwinne tego wypadku i uważam, że sprawa ta powinna zostać nagłośniona, gdyż nie jest to pierwszy przypadek, że drogi oznacza się niezgodnie z przepisami i niezgodnie ze sztuką, jednak urzędnicy nie ponoszą za źle wykonaną pracę odpowiedzialności. W tym przypadku będzie pewnie tak samo, a to jest przyzwoleniem na dalsze partaczenie roboty przez ludzi, którzy zdają się nie znać na swojej robocie. Podobnie jest w Zawadzkiem na ul. Powstańców (droga gminna), gdzie przed remontem ul. Opolskiej była strefa 40km/h, jednak po remoncie z nieznanych mi powodów zamiast przywrócić wcześniejsze oznakowanie ustawiono nowe ze zwykłym znakiem ograniczenia prędkości (bez strefy) do 40km/h, w rezultacie czego strefa 40 jest teraz dziurawa: wjeżdżając od Biedronki do strefy wjeżdżamy, a od strony Powstańców - nie. Wygląda to po prostu na samowolkę urzędnika na gminie (kto tam odpowiada za drogi gminne?), który pozmieniał oznakowanie wg własnego widzimisię i doprowadził do sytuacji, w której jedne znaki przeczą drugim i na dobrą sprawę nie wiadomo, gdzie teraz obowiązuje jakie ograniczenie. Nowa Rada Miejska i nowy Burmistrz zdają się problemu nie dostrzegać, ale nie powinno być tak, że urzędnik odpowiedzialny za oznakowanie dróg bezkarnie zmienia oznakowanie doprowadzając do jego niespójności. Tutaj chodzi tylko o prędkość 50 czy 40km/h, ale w Strzelcach poszło o życie człowieka. Może więc pora zadać pytanie ludziom zarządzającym naszymi drogami, i może redakcja SO to zrobi - co wam strzeliło do łba, żeby zlikwidować znak "przejście dla pieszych", a pozostawić wymalowaną zebrę?Data dodania komentarza: 22.11.2024, 17:44Źródło komentarza: Śmiertelny wypadek w Strzelcach Opolskich. Rozpętała się dyskusja o bezpieczeństwie J Autor komentarza: JanTreść komentarza: Ten budynek do remontu.To przecież stęchlizna,smród i grzyb.Nadaje się tylko do zburzenia i na to miejsce zrobić skrawek zieleni z dużym rowerem jako symbol przesiadkowe,bo z pociągu na autobus nikt się tam nie będzie przesiadałData dodania komentarza: 17.11.2024, 13:49Źródło komentarza: Przy nowych peronach straszy rudera. Remontu na razie nie będzie J Autor komentarza: JanTreść komentarza: Jeżeli ten most nie spełnia norm bezpieczeństwa,to most w Fosowskiem nad rzeką małapanwią na ulicy Arki Bożka powinien być dawno zamknięty.Tam nie ma żadnego chodnika,a piesi i rowerzyści jakoś się radzą.Kiedy tam jest zaplanowany nowy most spełniający normy bezpieczeństwa? Wtedy kiedy dojdzie do wypadku?Data dodania komentarza: 10.11.2024, 19:45Źródło komentarza: Most w Kolonowskiem zostanie wyremontowany. Będzie bezpieczniej M Autor komentarza: Magda PTreść komentarza: Bardzo ciekawy wywiad, cenne i holistyczne spojrzenie na zdrowie psychiczne na przestrzeni lat. Dziękuję. Jeśli chodzi o uzależnienia behawioralne myślę że warto też wspomnieć o pracoholizmie - niestety wciąż społecznie gratyfikowanym i wzmacnianym. Czytałam że czas pracy Polaków średnio na tydzień ciągle się wydłuża i jest dłuższy niż w innych krajach UE.Data dodania komentarza: 27.10.2024, 13:40Źródło komentarza: Najważniejsze to uczyć się zarządzać swoim czasem i życiem J Autor komentarza: MieszkaniecTreść komentarza: A w Fosowskiem ulica Arki Bożka do ulicy Opolskiej jest bez chodnika i spełnia normy bezpieczeństwa? Ale to Fosowskie,liczy się tylko bezpieczeństwo A w Fosowskiem ulica Arki Bożka do ulicy Opolskiej jest bez chodnika i spełnia normy bezpieczeństwa? Ale to Fosowskie,obojętnie,liczy się bezpieczeństwo mieszkańców kolonowskiego.Data dodania komentarza: 13.10.2024, 11:50Źródło komentarza: Most w Kolonowskiem zostanie wyremontowany. Będzie bezpieczniej
Reklama