Black Friday.
Tegoroczny Black Friday przypada 29 listopada, ale przedsiębiorcy już od jakiegoś czasu reklamują różnego rodzaju promocje w ramach tego dnia. Po Czarnym Piątku możemy się spodziewać wyprzedaży z okazji Cyber Monday (cyfrowy poniedziałek - święto e-zakupów), a następnie rozpocznie się sezon promocji przedświątecznych. Czy aby na pewno są to dni rzeczywistych promocji? Czy przypadkiem przedsiębiorcy nie zawyżają najpierw ceny danego towaru, a podczas wyprzedaży sugerują jej obniżenie?
- Od 2023 roku obowiązuje Dyrektywa Omnibus, która wprowadziła obowiązek podawania najniższej ceny towarów lub usług z 30 dni przed obniżką - wyjaśnia Małgorzata Płaszczyk-Waligórska, powiatowy rzecznik konsumentów w Strzelcach Opolskich i Krapkowicach. - Dla konsumentów to informacja o tym, czy rzeczywiście zakup jest tak atrakcyjny, jak głosi reklama. Zatem jeżeli przedsiębiorca działa zgodnie z prawem, informacje dotyczące cen powinny być prawdziwe. "Oszczędzasz 50 zł”, "-20%”, "taniej o 100 zł” - korzyści cenowe muszą być obliczane od najniższej ceny z 30 dni przed obniżką. Nowy przepis ma zapobiegać żonglerce cenami - podwyższaniu ich tuż przed wyprzedażą po to, aby wywołać wrażenie, że rabat jest atrakcyjniejszy niż w rzeczywistości - wyjaśnia rzeczniczka. - To była bardzo powszechna praktyka, przed którą konsumenci nie zawsze mogli się uchronić. Teraz powinni dostać kompletną, rzetelną informację o cenie promocyjnej i najniższej cenie, za którą można było kupić towar lub usługę w okresie 30 dni przed wprowadzeniem obniżki. W przypadku, gdy najniższa cena z 30 dni przed obniżką jest korzystniejsza niż kwota podczas wyprzedaży, to okazja może być pozorna.
Małgorzata Płaszczyk-Waligórska jednak zachęca do racjonalnych zakupów i przemyślenia, czy faktycznie potrzebujemy danej rzeczy, bo wydane pieniądze nigdy nie są zaoszczędzone.
- Warto również pamiętać, że artykuły kupione na promocji można reklamować na tych samych zasadach, co zakupy w cenie regularnej. Wyjątkiem może być konkretna wada produktu, z której wynikał rabat i o której kupujący został przed zakupem poinformowany. Tej wady wówczas reklamować nie można, ale każdą inną dotyczącą tego samego przedmiotu - już tak - przypomina rzeczniczka konsumentów.
Kupujmy z głową - w każdy piątek, nie tylko czarny...
Czytaj wszystkie najważniejsze informacje z powiatu strzeleckiego. Kup aktualne e-wydanie "Strzelca Opolskiego"!
Komentarze