Nowe znajomości przy pączku i kawie
Spotkanie w siedzibie SKŻ, w miniony czwartek był dobrą okazją, aby wymienić się doświadczeniami, przedstawić swoje plany działania, czy poznać sposoby rozwiązywania kłopotów, z jakimi borykają się organizacje na co dzień.
- W poprzednich latach zapraszałyśmy koła gospodyń wiejskich, z którymi się nie znałyśmy i chciałyśmy nawiązać kontakt. A jak wiadomo, najlepiej zapoznaje się z kimś przy kawie - opowiada Edyta Koj. - W tym roku, kultywując ten dzień, postanowiłyśmy zaprosić KGW z Kośmider, które znajdują się nie daleko nas.
Do Żędowic na spotkanie przybyła 16-osobowa delegacja wraz z sołtysem Kośmider i przewodniczącym tamtejszego koła "Kośmiderki".
- W sumie jest nas 35 osób, w tym pięciu mężczyzn, a działamy od kwietnia 2023 roku - opowiada Janusz Gawenda, przewodniczący KGW Kośmiderki - Zapoznaliśmy się w Zawadzkiem na jednym z wydarzeń i wtedy padło zaproszenie od pani Edyty. Bardzo nas to ucieszyło.
Rozmowy toczyły się oczywiście przy pączkach, faworkach, oponkach i wielu innych przepysznych daniach przygotowanych przez panie z stowarzyszenia.
- Zostaliśmy wspaniale ugoszczeni, a po tych paru godzinach czujemy, jakbyśmy się znali wiele lat - dodaje pan Janusz. - Dodatkowo, dla takiego młodego koła jak my, była to cenna lekcja. Mogliśmy wiele się dowiedzieć, za co bardzo dziękujemy wszystkim działającym w stowarzyszeniu.
Czytaj wszystkie najważniejsze informacje z powiatu strzeleckiego. Kup aktualne e-wydanie "Strzelca Opolskiego"!
Komentarze