Król Wielkiej Brytanii odpisał naszym uczniom!
We wrześniu 2022 roku świat obiegła wiadomość o śmierci najdłużej panującej monarchini - Elżbiety II. Do Pałacu Buckingham po śmierci królowej spłynęło ponad 50 000 listów i listów kondolencyjnych z całego świata, w tym także od uczniów Publicznej Szkoły Podstawowej Staniszcze Wielkie - Kolonowskie 3, znajdującej się na terenie Fosowskiego.
- Mieszkając 12 lat w Anglii wiedziałam, jak ważna dla Brytyjczyków jest rodzina królewska - opowiada Agnieszka Marian, nauczycielka języka angielskiego w szkole. - Dlatego kiedy doszła do nas ta przykra wiadomość o śmierci królowej, miałam świadomość, jakie smutne i tragiczne jest to wydarzenie oraz jak bardzo śmierć Elżbiety II dotknęła wszystkich w Wielkiej Brytanii i na całym świecie. W tym momencie zrodził się pomysł, żeby w jakiś sposób zaangażować w to wydarzenie uczniów naszej szkoły. Mając na uwadze doświadczenie oraz swoistą metodę edukacyjną, powstał projekt o nazwie "Anglia".
Ponad 100 listów i prac powędrowało do króla
Nauczycielka zaproponowała uczniom klas starszych - obecnie piątych, szóstych i siódmych - żeby podzielili się na grupy i napisali listy kondolencyjne.
- Poprosiłam ich również, aby poszukali w internecie czegoś charakterystycznego na temat rodziny królewskiej i stworzyli na tej podstawie portrety Elżbiety II, jej syna, następcy tronu, a obecnego króla Karola i oczywiście ukochanych piesków królowej.
Pani Agnieszka nie spodziewała się aż takiego odzewu uczniów. A to, co stworzyły dzieci, przeszło jej najśmielsze oczekiwania.
- Otrzymałam ponad 100 listów kondolencyjnych oraz ponad 100 przepięknych prac plastycznych - opowiada nauczycielka. - Zapakowaliśmy to wszystko w ozdobny karton, dodatkowo napisałam list wyjaśniający i w listopadzie 2022 roku wysłaliśmy pocztą do Anglii.
Początkowo uczniowie, szczególnie w starszych klasach, sceptycznie podchodzili do projektu.
- Kiedy usłyszałyśmy, że pani planuje ten projekt, nie wierzyliśmy, że to ma sens, ale jako klasa najstarsza wiedzieliśmy, że jak nie będziemy się poddawać, to damy również damy wzór młodszym klasom, a wtedy może się uda i król odpisze - wspomina Paweł.
- Początkowo stwierdziliśmy, że jest to bez sensu, skoro i tak król nam nie odpisze - dodaje Mateusz. - Podeszliśmy do tego bez większego przekonania, zbytnio się nie angażując, ale z czasem uznaliśmy, że może być to bardzo fajne i gdy postaramy się to dobrze wykonać, to coś z tego będzie.
Oprócz listów z wyrazami współczucia, dzieci napisały również najlepsze życzenia związane z koronacją i przejęciem monarchii przez Karola III.
- Te kondolencje płynęły prosto z serca - podkreśla Martyna. - Czuliśmy, że brakuje królowej, gdyż było to najważniejsze wydarzenie w tym czasie i każdy o tym mówił. W ten sposób chcieliśmy wesprzeć przyszłego króla.
- Oprócz złożenia kondolencji, przyszłemu królowi chcieliśmy także życzyć wszystkiego dobrego i podejmowania samych dobrych decyzji na nowej drodze swojego życia - dodaje Mateusz.
Odpowiedź nadeszła po ponad roku!
Już na samym początku nauczycielka ostrzegła dzieci, że odpowiedź raczej szybko nie nadejdzie i muszą uzbroić się w cierpliwość.
- Jednak to nie było takie proste - przyznaje pani Agnieszka. - Dzieci na odpowiedź czekały ponad rok, co chwilę dopytując, czy król Karol III odpisał.
W tym czasie większość uczniów przestała wierzyć, że nadejdzie jakakolwiek odpowiedź z pałacu Buckingham. I kiedy w końcu przyszła, wzbudziło to ogromną radość.
- Na początku było nam bardzo smutno, że długo żadna odpowiedź nie przychodziła - wspomina Lena. - Gdy dowiedzieliśmy się, po takim czasie, że jednak odpisali, bardzo się ucieszyliśmy. Najbardziej podobało nam się zdjęcie królowej i jej syna.
- Po takim czasie nikt się tego nie spodziewał - przyznaje Paulina. - Każdy myślał, że jednak zostaliśmy odrzuceni lub że nie potraktowali nas poważnie. A jednak dostaliśmy odpowiedź! To było wielkie zaskoczenie, kiedy dowiedzieliśmy się o tym od pani na przerwie. Chcielibyśmy podziękować też naszej pani, która wpadła na ten pomysł.
- Dla mnie to faktycznie zaskoczenie, ale i radość - stwierdza Olek. - Bo bardzo się starałem, by wykonać swoją pracę jak najlepiej. Taki dokument z pałacu może być bardzo fajną pamiątką dla szkoły i kolejnych pokoleń, które będą mieć motywację, żeby też zrobić coś fajnego, co może się udać.
Król przeprasza za zwłokę
- W skrócie, w liście król Karol III przeprasza nas za ten czas oczekiwania i bardzo dziękuje wszystkim uczniom za tak piękne, wzruszające i jakże przemyślane prace - opowiada nauczycielka.
Jak podkreśla pani Agnieszka, oprócz odpowiedzi z pałacu, największą nagrodą w tym wszystkim był uśmiech, radość, niedowierzanie i szok na twarzach dzieci oraz niesamowite doświadczenie i cenna lekcja, że warto wierzyć do końca w to, co się robi.
Czytaj wszystkie najważniejsze informacje z powiatu strzeleckiego. Kup aktualne e-wydanie "Strzelca Opolskiego"!
Komentarze