Izba Pamięci Pszczelarskiej w Niezdrowicach powstała w Pasiece Gucio
Pomysł na stworzenie Izby Pamięci Pszczelarskiej w Niezdrowicach zrodził się sam. - Robiąc porządki w pomieszczeniach, które przekształcaliśmy w nowe pracownie, znaleźliśmy kilka starych rodzinnych pamiątek, oczywiście dotyczących pasieki. Szkoda było nam je wyrzucać i tak wszystko się zaczęło. Daliśmy też ogłoszenie, że przyjmiemy nieużywane już sprzęty pszczelarskie. Rozeszło się ono bardzo szybko, a różnego rodzaju akcesoria zaczęły napływać do nas z różnych stron powiatu strzeleckiego - opowiada Agnieszka Urbańczyk.
Izbę, w której znajdują się wszystkie perełki, można odwiedzać bez zapowiedzi.
- Wystarczy dotrzeć do Pasieki Gucio, zadzwonić specjalnym dzwonkiem, a któreś z nas zawsze podejdzie - tłumaczy pani Agnieszka. - Oczywiście, jeśli ktoś woli, można umówić się telefonicznie.
Cały czas też można dostarczać sprzęty pszczelarskie.
- Chcielibyśmy jeszcze rozwinąć izbę pamięci, dlatego jesteśmy otwarci na przyjęcie nowych przedmiotów - mówi Adrian Urbańczyk. - Zapraszamy do odwiedzin wszystkich chętnych, którzy chcą poznać kawał historii pszczelarskiej.
Państwo Urbańczykowie prowadzą pasiekę od 2005 roku. Przejęli ją po śp. ojcu pana Adriana, Franciszku, który pierwsze ule postawił w 1990 roku. W pobliżu znajduje się też ścieżka o pszczołach, która powstała z inicjatywy społeczników z Niezdrowic.
Czytaj wszystkie najważniejsze informacje z powiatu strzeleckiego. Kup aktualne e-wydanie "Strzelca Opolskiego"!
Komentarze