Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
sobota, 23 listopada 2024 05:20
Reklama GZMK Czad

ZAKSA Strzelce Opolskie ma świetnych kibiców. Zawsze wspierają swoją drużynę

Nie ma jednej definicji słowa: kibic. Każdy z nas rozumie ją bowiem inaczej. Ale kibiców, którzy mogą się różnić wiekiem, płcią, wykształceniem, miejscem zamieszkania czy pracy, łączy jedno - wiara w sukces, nadzieja do ostatniego gwizdka oraz miłość do drużyny. To też powiedzieć można o kibicach ZAKSY Strzelce Opolskie.
ZAKSA Strzelce Opolskie ma świetnych kibiców. Zawsze wspierają swoją drużynę
Kibicom ZAKSY Strzelce Opolskie żadna podróż nie straszna

Autor: archiwum prywatne

ZAKSA Strzelce Opolskie zawsze może liczyć na swoich kibiców

Ten, kto regularnie pojawia się na trybunach hali przy ulicy Kozielskiej w Strzelcach Opolskich, zapewne zauważył, że z meczu na mecz ZAKSY jest jakoś tak... głośniej. Słychać bębny, ludzie ubrani w takie same koszulki z szalikami w rękach, krzyczą ile sił w płucach: Jazda, jazda, jazda. W ubiegłym sezonie, gdy strzelczanie grali jeszcze w rozgrywkach Tauron 1. Ligi, życie siatkarskich kibiców nie było łatwe. Mimo to znalazło się trzech śmiałków, którzy podążali krok w krok za zawodnikami. A gdy pewnym już było, że obecny sezon zaczniemy stopień niżej, popłynęło nawet kilka łez. Ale większość z nas wie, bo przekonała się o tym na własnej skórze, że po każdej burzy wychodzi słońce, a po każdej nocy zaczyna się dzień.

Dlatego dzisiaj, gdy myślimy o kibicach ZAKSY Strzelce Opolskie, nie mamy już przed oczami tylko trójki ludzi. Jest ich o wiele więcej, a z każdym meczem grupa się rozrasta.

- Cieszymy się, że powstało w naszym mieście środowisko kibiców siatkówki. To jest coś nowego, coś czego wcześniej nie było - mówią z dumą. - Mimo tego spadku, który był w zeszłym sezonie, nikt tutaj się nie poddał, nie załamał rąk.

Kibiców jest coraz więcej. Do tych najgłośniejszych podchodzą przed lub po meczu obcy ludzie i pytają, czy mogą się dołączyć. Mija chwila i te same osoby już nie są obce, już przecież należą do grupy kibiców. Na następne spotkanie też przyjdą w koszulkach i swoim dopingiem będą sprawiać, że podopiecznym Dawida Krupy wyrosną skrzydła, które poniosą ich do kolejnego zwycięstwa.

Kibice ZAKSY Kędzierzyn-Koźle wspierają ją bez względu na wszystko

Początek tego sezonu był dla naszej drużyny bardzo dobry. Wygrywali prawie każdy mecz, a jak już zdarzyła się jakaś porażka, to w kolejnej konfrontacji strzelczanie odbijali to sobie z nawiązką. Choć ostatnie dwa mecze nie poszły po myśli naszych zawodników, nie zniechęciło to fanów drużyny do kolejnych wyjazdów. Nie zniechęciło do tego stopnia, że nie było jeszcze w tym sezonie takiej hali, w której kibiców ze Strzelec Opolskich by nie było.

- Jak do tej pory zaliczyliśmy wszystkie mecze wyjazdowe ZAKSY. Do Wałbrzycha, oddalonego o ponad dwieście kilometrów, pojechaliśmy ponad trzydziestoosobową ekipą - opowiadają. - Specjalnie nic nie powiedzieliśmy zawodnikom, to była dla nich niespodzianka. Widzieliśmy, że zrobiło to na nich wrażenie, tak samo, jak na mieszkańcach Wałbrzycha. Powiedzieli nam po meczu, że jesteśmy pierwszymi kibicami, którzy w tym sezonie przyjechali na mecz ze swoją drużyną.

Kibice ZAKSY podkreślają na każdym kroku, że mają jeden cel na ten sezon - wspierać drużynę bez względu na wszystko. Po każdym meczu grupa wybiera najlepszego zawodnika i wręcza mu mały prezent, na przykład coś słodkiego, a do tego zapachowe mydełko z napisem MVP. Zdarzało się już w tym sezonie tak, że nagrodę otrzymywał gracz drużyny przeciwnej.

Dzięki dopingowi płynącemu z trybun nawet podczas meczów wyjazdowych nasi siatkarze mogą zatem poczuć się jak w u siebie, na własnej hali. Wtedy motywacja jest większa, a czasem być może i ściany trochę pomagają, gdy na parkiecie potrzebne jest szczęście.

- Im większa jest grupa, tym łatwiej jest głośno dopingować chłopaków. Mimo ubiegłorocznego spadku, udało się stworzyć bardzo młody i perspektywiczny zespół - oceniają kibice. - Mamy kapitana, Krzysia Zapłackiego, który ciągnie drużynę, wspiera nie tylko mentalnie, ale także swoim ogromnym doświadczeniem. Cieszymy się, że nie ucieka od roli kapitana. Mamy nadzieję, że nasi zawodnicy zrobią wielkie kariery i potem będą miło wspominać Strzelce Opolskie, także dzięki wsparciu fanów.

Kibice ZAKSY Strzelce Opolskie trzymają się razem także poza halą

Mimo, że przedział wiekowy jest spory, nie ma w tej grupie konfliktów, a wszystkie sprawy rozstrzygane są demokratycznie. Cel mają przecież wspólny - dobro drużyny. A że przy okazji można też spotkać się na grillu i po prostu ze sobą pogadać, to jakżeby z tej okazji nie skorzystać? Na działkę wpadają także goście z Dolnego Śląska. Strzelczanie podczas gry ZAKSY w Tauron 1. Lidze zaprzyjaźnili się bowiem z kibicami z Głogowa. Czasem w hali przy Kozielskiej pojawiają się fani Chrobrego, którzy także trzymają kciuki za naszą drużynę.

- My również staramy się im potem odwdzięczyć i odwiedzamy ich w Głogowie - mówią. - Czujemy wsparcie nie tylko od zaprzyjaźnionych kibiców, ale także od zarządu klubu, z którym mamy bardzo dobry kontakt. Cieszymy się, że klub wspiera nas w organizacji wyjazdów, na przykład daje nam do dyspozycji busa, którym możemy dojechać na mecz wyjazdowy. Te często dalekie podróże są także możliwe dzięki darczyńcom, za co bardzo dziękujemy. Staramy się tę pomoc, którą otrzymujemy, przekazać dalej. W czasie Mikołajek wsparliśmy zbiórkę maskotek i innych potrzebnych artykułów, organizowaną przez klub i jedną z jednostek OSP z naszej gminy.

- W poprzednim sezonie spadliśmy z ligi, ale nie był to absolutnie powód, żeby się odwrócić od drużyny. To jest zespół z naszego miasta - dodają zgodnie fani ZAKSY. - Dzięki wyjazdom chcemy też promować Strzelce Opolskie, pokazać, że mieszkają tu fajni ludzie z pasją. Mamy nadzieję, że już niedługo wrócimy do Tauron 1. Ligi. Ale zanim to się stanie, chcemy znaleźć kolejnych sponsorów, dzięki którym życie kibica będzie prostsze. Mamy nadzieję, że nasz doping i zaangażowanie pokażą, że warto inwestować w siatkówkę w Strzelcach. 

Jeśli czasem zdarzy się jakaś porażka, a nawet jeśli będzie ich dziesięć, to oni dalej będą śpiewać, dopingować i jeździć. Bo taka już rola kibica.

Czytaj wszystkie najważniejsze informacje z powiatu strzeleckiego. Kup aktualne e-wydanie "Strzelca Opolskiego"!


Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Komentarze

ReklamaHeimat
ReklamaMaxima - grudzień
ReklamaHelios
ReklamaOptyk Ptak 1197
ReklamaRe-gat
słabe opady śniegu

Temperatura: -1°C Miasto: Strzelce Opolskie

Ciśnienie: 1012 hPa
Wiatr: 4 km/h

Reklamadotacje rpo
Ostatnie komentarze
S Autor komentarza: SmokTreść komentarza: No i jeszcze wisienka na torcie: "Dokonano usunięcia oznakowania pionowego i poziomego." - Czy ktoś tu jest ślepy? Zlikwidowano zebrę? Kto to podpisał? Napiszcie, kto był taki bystry, bo to także przez niego zginął człowiek.Data dodania komentarza: 22.11.2024, 17:48Źródło komentarza: Śmiertelny wypadek w Strzelcach Opolskich. Rozpętała się dyskusja o bezpieczeństwie S Autor komentarza: SmokTreść komentarza: Pierwsza sprawa (i w zasadzie jedyna!) - do Zarządcy tej drogi. Jeśli w tym miejscu przejścia nie ma, to je zlikwidujcie. Na zdjęciu wyraźnie widać, że w miejscu tym znajduje się zebra i nie ma znaczenia, że starostwo je zlikwidowało. Dla kierowców i pieszych ważne są znaki (pionowe i poziome), a nie to, co urzędy mają zapisane w papierach. Każdy pieszy dochodząc do tego miejsca ma prawo być przekonany, że przejście dla pieszych w tym miejscu istnieje. Zebra na drodze = dla pieszego równa się przejście dla pieszych. Jeżeli pasy są wymalowane (a są), a nie ma znaków pionowych dla kierowców o przejściu dla pieszych, to jest to wina starostwa, które źle oznakowało drogę. W tym konkretnym przypadku starostwo, a co za tym idzie pracownik starostwa odpowiedzialny za odpowiednie oznakowanie dróg powiatowych (pewnie kierownik odpowiedniej komórki o konkretnym nazwisku) jest współwinne tego wypadku i uważam, że sprawa ta powinna zostać nagłośniona, gdyż nie jest to pierwszy przypadek, że drogi oznacza się niezgodnie z przepisami i niezgodnie ze sztuką, jednak urzędnicy nie ponoszą za źle wykonaną pracę odpowiedzialności. W tym przypadku będzie pewnie tak samo, a to jest przyzwoleniem na dalsze partaczenie roboty przez ludzi, którzy zdają się nie znać na swojej robocie. Podobnie jest w Zawadzkiem na ul. Powstańców (droga gminna), gdzie przed remontem ul. Opolskiej była strefa 40km/h, jednak po remoncie z nieznanych mi powodów zamiast przywrócić wcześniejsze oznakowanie ustawiono nowe ze zwykłym znakiem ograniczenia prędkości (bez strefy) do 40km/h, w rezultacie czego strefa 40 jest teraz dziurawa: wjeżdżając od Biedronki do strefy wjeżdżamy, a od strony Powstańców - nie. Wygląda to po prostu na samowolkę urzędnika na gminie (kto tam odpowiada za drogi gminne?), który pozmieniał oznakowanie wg własnego widzimisię i doprowadził do sytuacji, w której jedne znaki przeczą drugim i na dobrą sprawę nie wiadomo, gdzie teraz obowiązuje jakie ograniczenie. Nowa Rada Miejska i nowy Burmistrz zdają się problemu nie dostrzegać, ale nie powinno być tak, że urzędnik odpowiedzialny za oznakowanie dróg bezkarnie zmienia oznakowanie doprowadzając do jego niespójności. Tutaj chodzi tylko o prędkość 50 czy 40km/h, ale w Strzelcach poszło o życie człowieka. Może więc pora zadać pytanie ludziom zarządzającym naszymi drogami, i może redakcja SO to zrobi - co wam strzeliło do łba, żeby zlikwidować znak "przejście dla pieszych", a pozostawić wymalowaną zebrę?Data dodania komentarza: 22.11.2024, 17:44Źródło komentarza: Śmiertelny wypadek w Strzelcach Opolskich. Rozpętała się dyskusja o bezpieczeństwie J Autor komentarza: JanTreść komentarza: Ten budynek do remontu.To przecież stęchlizna,smród i grzyb.Nadaje się tylko do zburzenia i na to miejsce zrobić skrawek zieleni z dużym rowerem jako symbol przesiadkowe,bo z pociągu na autobus nikt się tam nie będzie przesiadałData dodania komentarza: 17.11.2024, 13:49Źródło komentarza: Przy nowych peronach straszy rudera. Remontu na razie nie będzie J Autor komentarza: JanTreść komentarza: Jeżeli ten most nie spełnia norm bezpieczeństwa,to most w Fosowskiem nad rzeką małapanwią na ulicy Arki Bożka powinien być dawno zamknięty.Tam nie ma żadnego chodnika,a piesi i rowerzyści jakoś się radzą.Kiedy tam jest zaplanowany nowy most spełniający normy bezpieczeństwa? Wtedy kiedy dojdzie do wypadku?Data dodania komentarza: 10.11.2024, 19:45Źródło komentarza: Most w Kolonowskiem zostanie wyremontowany. Będzie bezpieczniej M Autor komentarza: Magda PTreść komentarza: Bardzo ciekawy wywiad, cenne i holistyczne spojrzenie na zdrowie psychiczne na przestrzeni lat. Dziękuję. Jeśli chodzi o uzależnienia behawioralne myślę że warto też wspomnieć o pracoholizmie - niestety wciąż społecznie gratyfikowanym i wzmacnianym. Czytałam że czas pracy Polaków średnio na tydzień ciągle się wydłuża i jest dłuższy niż w innych krajach UE.Data dodania komentarza: 27.10.2024, 13:40Źródło komentarza: Najważniejsze to uczyć się zarządzać swoim czasem i życiem J Autor komentarza: MieszkaniecTreść komentarza: A w Fosowskiem ulica Arki Bożka do ulicy Opolskiej jest bez chodnika i spełnia normy bezpieczeństwa? Ale to Fosowskie,liczy się tylko bezpieczeństwo A w Fosowskiem ulica Arki Bożka do ulicy Opolskiej jest bez chodnika i spełnia normy bezpieczeństwa? Ale to Fosowskie,obojętnie,liczy się bezpieczeństwo mieszkańców kolonowskiego.Data dodania komentarza: 13.10.2024, 11:50Źródło komentarza: Most w Kolonowskiem zostanie wyremontowany. Będzie bezpieczniej
Reklama