Kto napisał "Cichą Noc" i co można tańczyć do polskich kolęd?
Niewątpliwie jedną z najbardziej znanych kolęd, i to nie tylko w Polsce, jest "Cicha Noc". Powstała w Salzburgu na początku XIX wieku i bardzo szybko jej słowa i melodia obiegły cały świat. W 2018 roku obchodzono dwusetną rocznicę powstania tej kolędy, którą przetłumaczono już w sumie na ponad trzysta języków i dialektów świata.
Historię "Cichej Nocy" oraz wielu innych przepięknych polskich kolęd przybliżali mieszkańcom Izbicka uczniowie ze szkół w Otmicach oraz Izbicku. W piątek, 6 stycznia, a więc w święto Trzech Króli, spotkaliśmy się w parafialnym kościele, by wspólnie kolędować przy nowonarodzonym Dzieciątku.
- To pierwszy raz od trzech lat, gdy organizujemy w naszym kościele kolędowanie - mówi Sylwester Kuczma, dyrektor szkoły w Izbicku. - W poprzednich dwóch latach było to niestety niemożliwe z uwagi na pandemię. Z tym większą radością czekaliśmy na ten dzień.
Dzieci zaprezentowały swoje wykonania najpopularniejszych polskich kolęd, takich, jak "Bóg się rodzi", "Lulajże Jezuniu", czy "Wśród nocnej ciszy". Mieszkańcy dowiedzieli się także, że wiele polskich kolęd służyło w przeszłości jako linia melodyczna do tradycyjnych tańców ludowych, takich, jak na przykład polonez.
Taniec znany chociażby z "Pana Tadeusza", czyli polskiej epopei narodowej, wykonywano w rytm takich kolęd, jak "W żłobie leży" czy "Dzisiaj w Betlejem". Z kolei "Lulajże Jezuniu" służyła w przeszłości jako linia melodyczna kujawiaka.
Oprócz pięknych polskich utworów, uczniowie wykonali także trzy kolędy w języku niemieckim, w tym między innymi "Fröhliche Weihnacht überall". Do tego wstęp do niektórych pieśni wykonywali na fletach. Co więcej przez cały czas akompaniował im keyboard.
- Bardzo się cieszę, że tak wielu uczniów wzięło udział w naszym kolędowaniu - dodaje pan Sylwester. - Dzięki temu przyszło też więcej osób, dziadkowie, ciocie, wujkowie. To, że nasze dzieci chcą podtrzymywać tradycję śpiewania kolęd, to także zasługa rodziców, którzy im pokazują naszą kulturę, historię. To bardzo budujące i za to im niezmiernie dziękuję.
Dzięki szkolnym kolędnikom Boże Narodzenie pozostało z nami jeszcze kilka dni dłużej. A śpiew i melodia polskich pastorałek przeniosły się następnie z Izbicka do Siedlca, gdzie w minioną niedzielę także odbyło się kolędowanie.
Przy szopce, która od kilku tygodni zdobi centrum Siedlca, zebrali się mieszkańcy, by wspólnie pośpiewać piękne polskie pieśni bożonarodzeniowe. Ulicami wioski popłynęła melodia "Cichej Nocy", "Mizernej Cichej", czy "Gdy śliczna Panna". Potem wszyscy mieli okazję, by przy kawie i ciastku chwilę ze sobą porozmawiać.
Czytaj wszystkie najważniejsze informacje z powiatu strzeleckiego. Kup aktualne e-wydanie "Strzelca Opolskiego"!
Komentarze