Dbając o zdrowie, coraz częściej sięgamy po domowe sposoby leczenia i profilaktyki, znane jeszcze naszym babciom. Popularne staje się na przykład, zapomniane przez lata, stawianie baniek. Stawiają sobie je sportowcy - aby wzmocnić wytrzymałość organizmu i gwiazdy, aby zniwelować stres. O terapii bańkami rozmawiamy z Sabiną Jurczyk z gabinetu Fizjomania w Izbicku.
Dawniej o bańkach mówiło się, że „wyciągają chorobę” lub „złą krew”.
- Zasada działania tej terapii jest prosta, wytłumaczalna i nie ma w niej żadne magii. Poprzez ogrzanie powietrza znajdującego się w bańce wytwarza się próżnia, po przyłożeniu bańki do ciała skóra zostaje zassana do środka. Powoduje to przekrwienie i powstanie wynaczynienia. Organizm dostaje informację, że w tym obszarze toczy się mikro stan zapalny, wysyła więc komórki naprawcze, uaktywniając proces samoleczenia.
Czy pacjent odczuwa ból?
- Jedynie nieznaczne napięcie skóry w miejscach przystawiania baniek.
Kiedy sięgnąć po bańki?
- Stawianie baniek może być pomocne w leczeniu: zapalenia oskrzeli, zapalenia płuc, grypy, przeziębienia, zapalenia gardła, migdałków, krtani, zatok, astmy oskrzelowej. Bańki stawia się też profilaktycznie. Terapia bańkami przyczynia się do wzrostu odporności, czy oczyszczania organizmu z toksyn. Kurację profilaktyczną dobrze jest wykonywać w czasie przesileń jesiennych i wiosennych (co najmniej 3 zabiegi, co drugi dzień lub dwa razy w tygodniu).
Czy są przeciwwskazania do wykonania tego zabiegu?
- Baniek nie wolno stawiać między innymi osobom chorującym na nowotwory, z wysoką gorączką (powyżej 39 st.C), w chorobach serca, hemofilii i w trakcie obfitej miesiączki. Zawsze przed skorzystaniem z terapii warto skonsultować się z lekarzem i terapeutą.
Czy powinniśmy się martwić, gdy po bańkach na skórze pozostaną krwiaki?
- Nie. Te przebarwienia skóry mogą utrzymywać się nawet do dwóch tygodni, zależne to jest od nasilenia choroby.
Jak powinien zachować się pacjent po zabiegu?
- Musi bezwzględnie przestrzegać kilku bardzo ważnych zasad. Powinien wygrzać organizm, pozostając w domu, w ciepłym pomieszczeniu przez minimum 24 godziny, (a nawet do 36 h), nie narażając się na przeciągi. Przez kolejne dni, wychodząc z domu, powinien ubierać się cieplej niż dotychczas, nadal dbając, aby nie wyziębić organizmu.
Uwaga: Stawianie baniek jest bardzo skuteczną metodą pomocy w wielu dolegliwościach, nie niosącą skutków ubocznych, trzeba jednak pamiętać, że medycyna alternatywna nie powinna zastępować wizyt u lekarza, ale wspomagać naturalny proces leczenia.
☐
Komentarze