W funduszu sołeckim na 2020 rok w Staniszczach Wielkich przeznaczono 10 000 złotych na dalsze urządzenie Placu Targowego - centralnego miejsca w tejże wsi. Na zebraniu sołeckim w lutym pytano mieszkańców, jaka forma zagospodarowania bardziej im odpowiada: zasianie kwietnych łąk czy też posadzenie żywopłotów i drzew. Zebrani wybrali drugą opcję.
Wiosną na Placu Targowym wzdłuż wszystkich wjazdów miały pojawić się wysokie na około 50 cm żywopłoty, wytyczające dojazd do posesji oraz ograniczające częściowo parkowanie pojazdów wzdłuż uliczek. Mieszkańcy skarżą się, że parkujące auta niszczą zieleń pielęgnowaną na placu. Miały też pojawić się nowe drzewa, między innymi jarzębiny, klony, a także pięknie kwitnące śliwowiśnie.
Niestety prace najpierw pokrzyżował koronawirus, a później susza. Jak tłumaczy Krystyna Bajsarowicz-Spałek, sołtyska Staniszcz Wielkich, z nasadzeń zrezygnowano, aby pieniądze się nie zmarnowały - sadzenie roślin w suchą glebę daje niewielkie szanse na ich przyjęcie się. Prace przeniesiono na jesień.
Rada sołecka ma też pomysł na zainwestowanie na terenie Placu Targowego 5 tysięcy złotych z marszałkowskiej inicjatywy sołeckiej - te środki do Staniszcz mają trafić w ciągu najbliższych dwóch lat. Na razie idea owiana jest tajemnicą, ale będzie dyskutowana na najbliższych zebraniach sołeckich. Na pewno nie staną tam kolejne ławeczki, bo z tych, które już są mało kto korzysta...
Sołectwo czeka obecnie na informacje, jak można zmieniać fundusz sołecki w bieżącym roku. Z powodu trwającej epidemii nie odbyła się część zaplanowanych do dofinansowania imprez, ale nie wiadomo, czy te pieniądze można wykorzystać w inny sposób.
Komentarze