Nasz Czytelnik alarmuje:
- Sposób działania pracowników firmy Remondis pozostawia wiele do życzenia. Po opróżnieniu kubłów zostawiają je w przypadkowych miejscach, utrudniając przejście mieszkańców, czy przejazd samochodu. O ile problem terminowego wywozu śmieci rozwiązano, o tyle tym nikt nie raczy się zająć. Sprawa została zgłoszona do Związku Międzygminnego „Czysty Region”. Związek zobowiązał się do kontaktu Remondisem, ale firma zdaje się nie reagować na wyraźne uwagi i prośby.
Czytelnik wziął sprawy w swoje ręce: mężczyzna zgłosił się do kierownictwa dwukrotnie. Pierwsze zgłoszenie - pomimo dokumentacji w postaci zdjęcia - zostało kompletnie zignorowane. Obiecywane wyciągnięcie konsekwencji i sprawdzenie kamer samochodowych skończyło się na słowach. Drugie - bardziej stanowcze - doprowadziło do powrotu pracowników i odstawienia kubłów kawałek dalej, wciąż chaotycznie i „na odczep się”.
Jak zaznacza nasz Czytelnik mieszkańcy nie mają zamiaru pozostawić tematu bez echa. Jeśli sytuacja się nie zmieni, będą nagłaśniać podobne zajścia do skutku.
Komentarze