Harcerze ze Strzelec Opolskich pod koniec zeszłego roku dostali od gminy klucze do lokalu przy ul. Krakowskiej 34.
- Jesteśmy bardzo zadowoleni z nowego miejsca, ponieważ zależało nam na tym, żeby być w centrum miasta i blisko parku - mówi drużynowy phm. Rafał Kaniak. - Urząd miasta bardzo nam pomógł, żebyśmy mogli się wprowadzić do nowego miejsca - wymieniono okna i odmalowano ściany. My jako harcerze zajęliśmy się sprzątaniem, umeblowaniem harcówki i wszystkimi pozostałymi rzeczami. Jeśli chodzi o sprzęt i meble to większość rzeczy pochodzi z naszych poprzednich lokali, parę nowych szaf podarował nam Gminny Zarząd Obsługi Jednostek - dodaje.
Harcerze do dyspozycji mają kilka pomieszczeń m.in. jedno duże z tzw. wnęką oraz dwa mniejsze, które zostaną przeznaczone na magazyn i aneks kuchenny.
- W tej wnęce urządzamy salę obrzędową, czyli będziemy się w niej spotykać, jeśli na zewnątrz będzie zła pogoda. W takich sytuacjach urządzamy tzw. świeczowiska, czyli zapalamy świeczki, żeby był element ognia, opowiadamy gawędy, oceniamy swoje zachowanie. Tutaj sufit pomalowany jest na czarno, a niebawem pojawią się gwiazdy, bo chcemy odwzorować niebo - opowiada Rafał.
W największym pomieszczeniu na ścianie namalowane zostanie duże malowidło, które będzie przedstawiało panoramę obozu harcerskiego.
- Jeszcze nie wszystko jest gotowe, ale już się tutaj spotykamy. Zgodnie z obostrzeniami obowiązuje nas limit jednej osoby na 7 m2. Młodsza grupa spotyka się w każdą środę, a starsi w zależności od potrzeb - dodaje Rafał Kaniak.
W sobotę, 10 kwietnia, harcerze planowali zrobić oficjalne otwarcie placówki, jednak ze względu na zaostrzenie obostrzeń, uroczystość została odwołana. Wstępnie zaplanowano, że odbędzie się ona w okolicach 1 czerwca, jednak wszystko zależy od sytuacji epidemiologicznej...
Komentarze