Kilka dni temu do strzeleckiej komendy policji zgłosił się mężczyzna, który był świadkiem niebezpiecznej jazdy kierowcy fiata. - Zgłaszający przedstawił zapis z kamerki samochodowej, gdzie widać bulwersujące zachowanie kierującego na drodze - mówi mł. asp. Dorota Janać, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Strzelcach Opolskich.
Nagranie przedstawia, jak kierowca fiata jedzie drogą krajową nr 94 ze Strzelec Opolskich w kierunku Opola.
- Fiat przemieszcza się wiaduktem, a przed nim jedzie ciężarówka, którą, wjeżdżając pod górę wiaduktu, próbuje wyprzedzić. Kierujący co chwilę "wychlał się" na przeciwległy pas ruchu, sprawdzając, czy może wykonać manewr wyprzedzania i wracał z powrotem - opisuje Dorota Janać. - W tym miejscu obowiązuje podwójna linia ciągła.
Mężczyzna mrugał do kierowcy ciężarówki długimi światłami, aby ten zjechał na pas awaryjny i umożliwił mu wyprzedzenie go.
- Kierowca ciężarówki nie reagował na agresywne zachowanie kierowcy forda - relacjonuje Dorota Janać. - Ponadto nie sygnalizował on swoich manewrów i nie włączał kierunkowskazów.
Pirat drogowy nie dawał za wygraną i po przejechaniu wiaduktu rozpoczął manewr wyprzedzania przy skrzyżowaniu z ul. Cementową.
- To skrzyżowanie, na którym często dochodzi do zdarzeń drogowych - wskazuje rzeczniczka strzeleckiej policji. - Tak niebezpieczne i nieodpowiedzialne zachowanie mogło mieć tragiczne skutki. Zaznaczyć należy też, że kierowca fiata miał ograniczoną widoczność przez gabaryty tira, a do tego panowały niekorzystne warunki atmosferyczne: padał deszcz i utrzymywała się mgła.
Za kierownicą siedział 44-mieszkaniec powiatu kędzierzyńsko-kozielskiego.
- Mężczyzna złamał kilka zasad ruchu drogowego - mówi Dorota Janać i wymienia, że nie stosował się do podwójnej linii ciągłej, korzystał ze świateł drogowych w sposób niezgodny z przepisami, nie sygnalizował manewrów, wyprzedził pojazd na skrzyżowaniu, a także najechał na powierzchnię wyłączoną z ruchu.
44-latek odpowie za swoje zachowanie przed sądem i pożegna się z prawem jazdy. Za popełnione wykroczenia na jego konto mogą trafić aż 32 punkty karne.
- W obliczu tragicznych zdarzeń drogowych, jakie ostatnio miały miejsce w naszym powiecie, nie ma miejsca na pobłażaniem takim kierowcom - podkreśla Dorota Janać. - Bezpieczeństwo na drodze jest priorytetem.
Czytaj wszystkie najważniejsze informacje z powiatu strzeleckiego. Kup aktualne e-wydanie "Strzelca Opolskiego"!
Komentarze