Czytelnik: Dwie drogi zamknięte naraz. Czy ktoś pomyślał o mieszkańcach?
Chodzi po pierwsze o remont drogi powiatowej z Grodziska do Kadłuba, który idzie więcej niż ślamazarnie. Przez kilka miesięcy od ogłoszenia prac nic się tam działo, potem nagle wpadła ekipa, sfrezowali w pośpiechu nawierzchnię, zamknęli drogę i wprowadzili objazdy. Etap w samym Grodzisku ma się skończyć we wrześniu, ale gołym okiem widać, że w tydzień nie uda im się zrobić jezdni, chodnika, zjazdów, przepustów, rowów, czy co tam jeszcze potrzeba do końca inwestycji. Tam przecież jest wszystko rozkopane! Czy ktoś to porządnie nadzoruje, czy jak zwykle u nas leci po taniości, a potem się zobaczy?
Żeby było śmieszniej, w tym samym czasie strzeleckie wodociągi rozkopały i zamknęły drogę w Jędryniach, bo robią wodociąg, który mógł być wykonany znacznie szybciej! Pogrzebałem na ich stronie internetowej i widzę, że umowę podpisali już w kwietniu ubiegłego roku, a termin zakończenia miał być na koniec tego roku. Nagle zmienili informację i czytam, że droga będzie zamknięta do początku maja przyszłego roku! Czyli prawie dokładnie tak długo, jak ma się zakończyć remont drogi powiatowej do Kadłuba...
Te dwie inwestycje wcale nie musiały się nałożyć, to trzeba było skoordynować! Wodociągi podlegają pod miasto, droga pod powiat, w naszych urzędach wszyscy się znają, czy naprawdę tak trudno było ruszyć głową i to porządnie zaplanować, by obie inwestycje się nie nakładały? Przez lekkomyślność, brak porządnego nadzoru i koordynacji inwestycji, będziemy teraz jeździć przez Bokowe, Łaziska lub Gąsiorowice i przez Jemielnicę, gdzie równolegle prowadzony jest remont na drodze krajowej. A gdzie się będą poruszać auta ciężarowe? Też przez Bokowe? Czy ktoś tam w tych naszych urzędach w ogóle się zastanawia, co zrobić, by ułatwić życie mieszkańcom, a nie je komplikować? Praca w urzędzie to jest służba ludziom. Dobrze by było to przypomnieć tym, którzy doprowadzili do tego cyrku.
Czytelnik
(Nazwisko do wiadomości redakcji)
Strzeleckie wodociągi: Opóźnienie nie z naszej winy
Jak twierdzi Małgorzata Sokołowska ze Strzeleckich Wodociągów i Kanalizacji, inwestycji polegającej na przebudowie sieci wodociągowej i budowie kanalizacji sanitarnej w Jędryniach nie można było rozpocząć szybciej. Przetarg ogłoszono w formule tzw. "zaprojektuj i wybuduj", wybrany w kwietniu 2023 roku wykonawca musiał zaprojektować, uzyskać wszystkie wymagane pozwolenia na budowę, w tym decyzję tzw. środowiskową, pozwolenie na teren kolejowy i pozwolenie wodnoprawne. Pierwotny termin zakończenia zadania to koniec 2024 roku, jednak w związku z długotrwałym uzyskiwaniem decyzji środowiskowej oraz pozwoleń z PKP na teren kolejowy wykonawca otrzymał zgodę od SWIK i od PROW na przedłużenie terminu do końca kwietnia 2025 r.
- Pozwolenie na budowę w terenie poza koleją uprawomocniło się dopiero w marcu 2024 roku, a pozwolenie na teren kolejowy dopiero w końcu sierpnia 2024 roku - wyjaśnia Sokołowska. - Do powiatu wykonawca wystąpił o zezwolenie na zajęcie drogi powiatowej ul. Dębowej w Jędryniach z końcem maja 2024 roku i otrzymał zgodę na połówkowe jej zajęcie. Ulica Dębowa jest jednak bardzo wąska, około 4 m, a wykonawca ma umieścić w niej kilka rur, zatem konieczne jest czasowe zamknięcie tej drogi ( z wyznaczeniem objazdów dla pojazdów spoza Jędryń), aby dokończyć wykonanie sieci w tej ulicy. Obecnie jest zezwolenie powiatu na zamknięcie i objazd ul. Dębowej w Jędryniach od 23 września do 14 października.
Zarząd powiatu strzeleckiego w kwietniu 2022 br. zezwolił SWIK na lokalizację w ul. Dębowej sieci wodociagowej i kanalizacyjnej. SWIK zaprasza również przedstawicieli powiatu na rady budowy dot. inwestycji w drogach powiatowych oraz uczestniczył w radach budowy zwołanych przez starostę w sprawie inwestycji dot. remontu drogi na trasie Grodzisko-Kadłub.
- Obie instytucje współpracują, aby m.in. minimalizować utrudnienia dla mieszkańców i kierowców - przekonuje Małgorzata Sokołowska.
Starostwo: Obie inwestycje są bardzo ważne
- Inwestycja w Grodzisku była bardzo potrzebna i długo wyczekiwana przez mieszkańców - stwierdza Waldemar Bednarek, wicestarosta strzelecki. - Tak się złożyło, że w tym roku udało się pozyskać na ten cel pieniądze i został ogłoszony przetarg. Wykonawca został wyłoniony, a w kwietniu przekazano plac budowy. Jest to bardzo duża inwestycja i zakładaliśmy, że pomimo tego przebiegnie ona bez większych utrudnień.
Jednak już na samym początku prace nie postępowały tak szybko, jak chciało starostwo. Interweniowało w tej sprawie, ale wykonawca tłumaczył się, że trafił na szereg przeszkód, które nie były uwzględnione w dokumentacji.
- W między czasie otrzymaliśmy informację, że strzeleckie wodociągi chcą realizować bardzo ważną inwestycję w Jędryniach - tłumaczy wicestarosta. - Co zaczęło komplikować sprawę. Ale wiemy, że budowa kanalizacji jest bardzo ważna dla mieszkańców tym bardziej, że miasto Strzelce ma problemy z dostarczaniem wody i dlatego wybudowano w Jędryniach studnię, która musi być włączona w całą sieć, która będzie potencjalnie zabezpieczała mieszkańców m.in Strzelec Opolskich.
Waldemar Bednarek mówi, iż starostwo wie, że te dwie inwestycje są uciążliwe, ale trzeba było je rozpocząć.
- Cały czas szukamy różnego rodzaju rozwiązań - zapewnia. - Dla mieszkańców i służb ratunkowych powstały objazdy. Co do inwestycji w Grodzisku, przyznaję, że prace w pewnym momencie praktycznie nie postępowały, były szereg trudności, które myślę, że zostały już rozwiązane, a prace przyśpieszyły. Jednak firma złożyła już pismo o wydłużenie terminu inwestycji do końca listopada. Zdaję sobie sprawę, że mieszkańcy są zdenerwowani, ale pewne sytuacje są niezależnie od nas. Pamiętajmy, że zadania te realizowane są dla dobra i bezpieczeństwa mieszkańców i czasami trzeba liczyć się z utrudnieniami.
Czytaj wszystkie najważniejsze informacje z powiatu strzeleckiego. Kup aktualne e-wydanie "Strzelca Opolskiego"!
Komentarze