Zatrzymali "odbieraka". Brał udział w oszustwach metodą "na policjanta"
Od dłuższego czasu powiat strzelecki a w szczególności gmina Zawadzkie stał się celownikiem oszustów, którzy różnymi metodami starają się wyłudzać pieniądze od mieszkańców. A zwłaszcza od seniorów, gdyż Ci są bardziej podatni na manipulacje i bezwzględne działania przestępców.
Tak było choćby w przypadku 63-letniniej mieszkanki gminy Zawadzkie, która otrzymała telefon od mężczyzny, który przedstawił się jako funkcjonariusz CBŚP Komendy Powiatowej Policji w Strzelcach Opolskich.
- Poinformował seniorkę, że zajmuje się rozpracowywaniem afer bankowych, grupami przestępczymi oraz włamaniami do mieszkań. Fałszywy policjant powiedział 63-latce, że aktualnie prowadzą akcję policyjną mającą na celu namierzenie oszustów, którzy chcą przejąć pieniądze należące do klientów w jej banku - wspomina mł. asp. Dorota Janać rzecznik strzeleckiej policji - Policjant zadawał kobiecie szereg pytań. Czy posiada złoto, na jaką kwotę opiewają jej oszczędności, gdzie przechowuje pieniądze, w jakim banku ma konto. Ostrzegł ją, że jeśli zatai przed nim prawdę, to "policjanci" nie będą mieli możliwości jej pomóc, jeśli przestępcy za pomocą nielegalnej transakcji zajmą jej gotówkę w banku.
Niestety kobieta wpadła w sidła oszusta, który kazał jej wybrać pieniądze, a następnie przekazać je osobie, z którą spotka się w umówionym miejscu.
-Seniorka, aby wybrać większą sumę gotówki pojechała do placówki bankowej w Gliwicach. Oszust podczas całego procederu był ciągle z nią "na linii", aby mieć kobietę pod kontrolą. 63-latka gdy miała przy sobie wypłaconą kwotę pojechała w miejsce, w którym umówiła się z rzekomym policjantem. Tam, podszedł do niej młody mężczyzna. Mieszkanka gminy Zawadzkie straciła 36 tyś złotych - dodaje rzeczniczka KPP Strzelce Opolskie.
Pokrzywdzona kobieta zgłosiła sprawę w komisariacie policji w Zawadzkiem, po tym jak nikt do niej nie zadzwonił. Na miejscu dowiedziała się, że padła ofiarą oszustwa.
- Zebrane dane, ich dogłębna analiza oraz działania przeprowadzone przez śledczych z Zawadzkiego, doprowadziły do wytypowania młodego mężczyzny. Był nim 22-letni mieszkaniec województwa śląskiego - wskazuje Dorota Janać - Kryminalni z Zawadzkiego szybko przekazali informację policjantom ze Śląska o miejscu zamieszkania podejrzanego. Mężczyzna został zatrzymany przez śląskich policjantów i przekazany śledczym z Zawadzkiego.
Na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego, młodemu mężczyźnie przedstawiono zarzut oszustwa, za który grozi mu do 8 lat więzienia. Ten przyznał się do postawionego mu zarzutu. Obecnie 22-latek przebywa w tymczasowym areszcie na okres trzech miesięcy a sprawa ma charakter rozwojowy.
Czytaj wszystkie najważniejsze informacje z powiatu strzeleckiego. Kup aktualne e-wydanie "Strzelca Opolskiego"!
Komentarze