Pijany spowodował stłuczkę
Sytuacja ta miała miejsce na ul. Opolskiej, gdzie dostawczy opel wjechał w tył osobowego volkswagena. Reakcja policjanta była natychmiastowa – zabezpieczył miejsce zdarzenia i ruszył z pomocą poszkodowanym. Powiadomił oficera dyżurnego swojej jednostki oraz wezwał pogotowie ratunkowe. Do przyjazdu służb medycznych mł. asp. Jacek Wróbel sprawował opiekę nad poszkodowanymi - na szczęście skończyło się tylko na potłuczeniach. Jednak jak się okazało, kierowca opla miał więcej na sumieniu. Był nietrzeźwy. Mundurowy uniemożliwił sprawcy oddalenie się z miejsca zdarzenia.
- Od 31-latka wyczuwalna była wyraźnie woń alkoholu - informuje Dorota Janać ze strzeleckiej policji. - Mężczyzna przyznał się, że wsiadł za kierownicę swojego auta, jak to sam powiedział, "po piwku”. Jazda "na podwójnym” gazie nie była jedyną nieodpowiedzialną postawą, jaką wykazał się mieszkaniec gminy Zawadzkie, bowiem mężczyzna nigdy nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami.
31-latek miał ponad promil alkoholu w organizmie. Policja apeluje o reagowanie w podobnych sytuacjach: nie bójmy się zadzwonić na policję, jeśli zachowanie innego kierowcy na drodze wzbudzi nasze przypuszczenia, że może znajdować się w stanie nietrzeźwości.
Czytaj wszystkie najważniejsze informacje z powiatu strzeleckiego. Kup aktualne e-wydanie "Strzelca Opolskiego"!
Komentarze