Do zdarzenia doszło w sobotę 10 sierpnia w Strzelcach Opolskich. Badanie kierowcy wykazało prawie 2,5 promila alkoholu w organizmie. Jak informuje strzelecka policja, dyżurny komendy powiatowej odebrał telefon o nietrzeźwym kierującym po godzinie 16.30. Informacja dotyczyła parkingu jednego ze sklepów w mieście. - Świadkowie zdarzenia zwrócili uwagę na kierowcę forda, który miał problem z zaparkowaniem go na miejscu parkingowym – relacjonuje młodsza aspirant Dorota Janać.
- Na przyległych miejscach do parkowania nie znajdowały się inne pojazdy. Mimo tego mężczyzna nie radził sobie z ustawieniem auta oraz najeżdżał parokrotnie przednimi kołami na trawnik. Z relacji świadka wynikało też, że wyjście kierowcy z auta sprawiało mu spore trudności. Chwiejnym krokiem poszedł do sklepu, gdzie kupił alkohol. Policjanci szybko dojechali pod sklep, gdzie przebadali stan trzeźwości delikwenta i udaremnili u dalsza jazdę - opisuje.
Mieszkaniec Strzelec Opolskich miał w organizmie blisko 2,5 promila alkoholu. Nieodpowiedzialnemu mieszkańcowi Strzelec Opolskich policjanci zatrzymali prawo jazdy. Za jazdę samochodem w stanie nietrzeźwości kodeks karny przewiduje karę do 2 lat więzienia, wysoką grzywnę oraz sądowy zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych.
Policja udostępniła ku przestrodze nagranie ze sklepowego parkingu. Widać na nim, że ford wjeżdżając na parking ma już uszkodzony tylny zderzak, który kierowca i pasażer próbują „naprawiać”. 38-latek nie potrafił odpowiedzieć policjantom jak i gdzie doszło do uszkodzenia tego elementu.
Czytaj wszystkie najważniejsze informacje z powiatu strzeleckiego. Kup aktualne e-wydanie "Strzelca Opolskiego"!
Komentarze