Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 21 listopada 2024 18:00
Reklama Filplast

Mniejszości narodowe i etniczne pielgrzymowały na Górę św. Anny

Już po raz 29. na Górę św. Anny pielgrzymowały mniejszości narodowe i etniczne. Pojawili się członkowie mniejszości niemieckiej, przedstawiciele Romów i organizacji śląskich.
Mniejszości narodowe i etniczne pielgrzymowały na Górę św. Anny

Pielgrzymka mniejszości narodowych i etnicznych odbyła się już po raz 29. Witając jej uczestników, ojciec gwardian podkreślił, że odkąd na Górze św. Anny są franciszkanie, czyli od połowy XVII wieku, żywa jest tu tradycja modlitwy w różnych językach: po polsku, po niemiecku, po czesku, po morawsku i w języku Romów. – Bóg jest z nami i nam pomaga. Także uczyć się w naszych domach i środowiskach poszanowania dla różnorodności. Z tego możemy czerpać nadzieję na przyszłość.

- Pielgrzymka mniejszości narodowych i etnicznych to jest stały punkt w funkcjonowaniu mniejszości – powiedział „O!Polskiej” Rafał Bartek, przewodniczący Związku Niemieckich Stowarzyszeń Społeczno-Kulturalnych w Polsce. – Zawsze spotykamy się w pierwszą niedzielę czerwca, zawsze gromadzi nas wspólna msza św. Ale intencje modlitewne zmieniają się wraz z wyzwaniami, z jakimi się borykamy. Przed rokiem koncentrowaliśmy się na trwającej wtedy edukacyjnej dyskryminacji mniejszości niemieckiej. Nasza troska i modlitwy sprawiły, że to się przełamało ku dobremu.

- Ale są nowe wyzwania – dodaje Rafał Bartek - trwałość naszej tożsamości, nasza identyfikacja kulturowa. Widzimy, że ona przeżywa kryzys. To wynika z wnętrza każdego z nas, ale też z globalnego otoczenia. Ono nam mówi, że dbałość o klimaty regionalne i lokalne nie jest tak ważna jak jeszcze niedawno myśleliśmy. Pamiętamy też w modlitwie o siostrach służebniczkach, które uległy w sobotę tragicznemu wypadkowi drogowemu. Dwie zginęły na miejscu, dwie są poważnie ranne. Bardzo to przeżywam. Siostry z tego zgromadzenia od zeszłego roku prowadzą razem z nami dwujęzyczne przedszkole w Chrząstowicach.

- Modlimy się o zrozumienie mniejszości narodowych i etnicznych w Polsce – mówi Łukasz Jastrzembski, burmistrz Leśnicy i lider Śląskich Samorządowców. – Prosimy o właściwe zaopiekowanie się mniejszościami. One są słabe i mało liczne. Dlatego obowiązkiem państwa jest się o nie troszczyć. Mniejszości wzbogacają społeczeństwo i państwo polskie.

Kompromis to podstawa

W pielgrzymce uczestniczył także Waldemar Gaida, starosta strzelecki. – Jak się do ołmy Anny rzyko (modli się – przyp. red.), to z nadzieją, że ona nas ostrzeże. Przed burzą, powodziami, ale i przed złymi ludźmi. Prosimy o zrozumienie, p wyrozumiałość i o zdrowie oraz radość dla bliskich. A w wymiarze mniejszościowym prosimy o zgodę. Ona jest gwarancją rozmowy, kompromisu, wsłuchiwania się w każdy głos.

- Jesteśmy zdziwieni wetem prezydenta do poprawki ustawy o mniejszościach – dodaje Waldemar Gaida. - Chcemy na Górnym, Dolnym Śląsku i w dawnej Rejencji Opolskiej mieć prawo do poczucia językowej i kulturowej godności w ramach Rzeczpospolitej Polskiej. To jest naturalne. Tego nikt nie neguje. Jako Rada Powiatu Strzeleckiego skierowaliśmy do pana prezydenta apel przygotowany przez Śląskich Samorządowców. Jak widać został bez odpowiedzi. Z pokorą tu przychodzimy nie szukać zwady, ale kompromisu. Na tym polega wspólnota.

Ze Szczedrzyka przyjechał z żoną Klaus Leschik. – To jest 29. pielgrzymka mniejszości narodowych i etnicznych. I nasza też, bo uczestniczymy w niej nieprzerwanie od początku  - mówi. – Nie dajemy się odstraszyć złej pogodzie. Mamy w grocie od lat upatrzone miejsce. Prywatnie dziękujemy za zdrowie i prosimy o nie. Modlimy się też o to, by działalność naszych kół mniejszości była trochę lepsza. Żeby wszyscy włożyli w to więcej serca.

Proszą o szacunek

Lider Romów, Jan Korzeniowski prywatnie przyjechał dziękować św. Annie za zdrowie. Rok temu nie mógł z powodu pobytu w szpitalu być na pielgrzymce. – Ale przychodzę też prosić, by nasza odrębna narodowość i nieco odmienny kolor skóry przestała mieć w Polsce znaczenie. By codziennością stała się prawdziwa wielokulturowość i powszechny szacunek nas wszystkich. Jeden dla drugiego. Niestety, ów brak szacunku wciąż w wielu miejscach i sytuacjach odczuwamy.

W imieniu Romów pani Helena Łakatosz zaprosiła obecnych do modlitwy o to, by rodziny romskie mogły spokojnie żyć na śląskiej ziemi i pielęgnować kulturę. A także w intencji Romów pomordowanych podczas II wojny światowej. - Pamięć o nich jest naszym obowiązkiem – podkreśliła.

Wśród gości pielgrzymki byli Egon Primas, polityk CDU, przedstawiciel Stowarzyszenia Wschodnio- i Środkowoniemieckiego Unii Wypędzonych i Uchodźców przedstawiciele ziomkostw śląskich z różnych części Niemiec. A także młodzieżowe zespoły taneczne mniejszości niemieckiej z Rumunii – z Hermannstadt oraz z Schässburg.


Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Komentarze

ReklamaHeimat
ReklamaHelios
ReklamaOptyk Ptak 1197
zachmurzenie małe

Temperatura: 0°C Miasto: Strzelce Opolskie

Ciśnienie: 999 hPa
Wiatr: 18 km/h

Reklama
Ostatnie komentarze
J Autor komentarza: JanTreść komentarza: Ten budynek do remontu.To przecież stęchlizna,smród i grzyb.Nadaje się tylko do zburzenia i na to miejsce zrobić skrawek zieleni z dużym rowerem jako symbol przesiadkowe,bo z pociągu na autobus nikt się tam nie będzie przesiadałData dodania komentarza: 17.11.2024, 13:49Źródło komentarza: Przy nowych peronach straszy rudera. Remontu na razie nie będzie J Autor komentarza: JanTreść komentarza: Jeżeli ten most nie spełnia norm bezpieczeństwa,to most w Fosowskiem nad rzeką małapanwią na ulicy Arki Bożka powinien być dawno zamknięty.Tam nie ma żadnego chodnika,a piesi i rowerzyści jakoś się radzą.Kiedy tam jest zaplanowany nowy most spełniający normy bezpieczeństwa? Wtedy kiedy dojdzie do wypadku?Data dodania komentarza: 10.11.2024, 19:45Źródło komentarza: Most w Kolonowskiem zostanie wyremontowany. Będzie bezpieczniej M Autor komentarza: Magda PTreść komentarza: Bardzo ciekawy wywiad, cenne i holistyczne spojrzenie na zdrowie psychiczne na przestrzeni lat. Dziękuję. Jeśli chodzi o uzależnienia behawioralne myślę że warto też wspomnieć o pracoholizmie - niestety wciąż społecznie gratyfikowanym i wzmacnianym. Czytałam że czas pracy Polaków średnio na tydzień ciągle się wydłuża i jest dłuższy niż w innych krajach UE.Data dodania komentarza: 27.10.2024, 13:40Źródło komentarza: Najważniejsze to uczyć się zarządzać swoim czasem i życiem J Autor komentarza: MieszkaniecTreść komentarza: A w Fosowskiem ulica Arki Bożka do ulicy Opolskiej jest bez chodnika i spełnia normy bezpieczeństwa? Ale to Fosowskie,liczy się tylko bezpieczeństwo A w Fosowskiem ulica Arki Bożka do ulicy Opolskiej jest bez chodnika i spełnia normy bezpieczeństwa? Ale to Fosowskie,obojętnie,liczy się bezpieczeństwo mieszkańców kolonowskiego.Data dodania komentarza: 13.10.2024, 11:50Źródło komentarza: Most w Kolonowskiem zostanie wyremontowany. Będzie bezpieczniej P Autor komentarza: QuarcTreść komentarza: Merytoryczny bzdet, a autor mógłby sprawdzić o czym pisze zanim napisze: "Wody opadowe nie są już ściekami. Zgodnie z art. 16 pkt 69 Prawa wodnego wody opadowe i roztopowe stanowią wody będące skutkiem opadów atmosferycznych"Data dodania komentarza: 6.10.2024, 09:32Źródło komentarza: Mieszkańcy gminy Kolonowskie mogą spodziewać się kontroli, a potem kar do 10 tys. zł A Autor komentarza: GeorgTreść komentarza: Jak długo żyje nigdy nie widziałem żeby ktoś z LP sprzątał las. Zawsze jakieś organizacje zwolywane przez ludzi dobrej woli bo juz nie moga patrzeć na syf i dzieci na sprzątaniu świata więc i tak to posprzątają prędzej czy później. :)Data dodania komentarza: 30.09.2024, 06:54Źródło komentarza: Wykopane doły i śmieci w lesie. Grożą za to surowe kary
Reklama