Pieszo-rowerowy rajd im. Brata Pawła z niespodziankami
Pogoda dopisywała podczas drugiego rajdu im. Brata Pawła pod hasłem „Zamek Kąty 2024”, który odbył się niedawno. Pasjonaci turystycznych wędrówek podzieleni zostali na dwie grupy. - Pierwsza poruszała się na rowerach. Część osób wyruszyła z Placu Hutnika w Zawadzkiem. Natomiast grupa ze Strzelec Opolskich wyruszyła ze swojej miejscowości - opowiada Alfred Feliks, prezes PTTK. - Druga grupa natomiast szła pieszo z kijkami, startując chwilę później.
Najdłuższą trasę do pokonania miał OZ PTTK Zawadzkie Koło Kamienie Szlachetne ze Strzelec Opolskich pod przewodnictwem Bogusława Barłoga. Grupa ta wystartowała ze strzeleckiego rynku i po drodze zwiedziła Dębinę, Łaziska, Bokowe i Amazonkę w Kolonowskiem.
Natomiast cykliści z Zawadzkiego kierowali się w południową stronę, mijając Źródełko, do Wierchlesia, gdzie wyjechali na szosę, poruszając się w stronę Kolonowskiego. Po drodze nie zabrakło niespodzianek.
- W trakcie jazdy wśród leśnych zarośli drogę przecięło nam stado ponad 50. saren. Trudno powiedzieć, kto był bardziej zaskoczony - my czy one - wspomina pan Irek, jeden z uczestników rajdu.
Punktem kontrolnym, gdzie spotkały się wszystkie grupy, był Zamek Kąty. Tam uczestnicy otrzymali numerki, które później brały udział w losowaniu nagród. Natomiast w zamkowej kapliczce odprawione zostało krótkie nabożeństwo, wspominające postać Brata Pawła. Tuż po nim wszyscy udali się na metę do starej stodoły, gdzie rozpoczęto biesiadowanie.
- Na uczestników czekał posiłek turystyczny w postaci upieczonej kiełbaski, kawy, herbaty i słodkości. Obecnym paniom złożyliśmy spóźnione życzenia z okazji Dnia Kobiet - mówią organizatorzy. - Nastroje i pogoda dopisywały. Dziękujemy wszystkim za tak liczne rozpoczęcie sezonu.
Czytaj wszystkie najważniejsze informacje z powiatu strzeleckiego. Kup aktualne e-wydanie "Strzelca Opolskiego"!
Komentarze