Już po raz dwudziesty wodzili niedźwiedzia!
Tegoroczne wodzenie niedźwiedzia było dla uczestników szczególne, gdyż odbywało się już po raz dwudziesty. Pogoda nie zachęcała do spacerowania, mimo to cała grupa z uśmiechem przez wiele godzin odwiedzała mieszkańców, którzy chętnie zapraszali ich do siebie i czekali ze słodkim poczęstunkiem. Gospodynie tradycyjnie wychodziły, aby zatańczyć z misiem.
W tym roku szeregi korowodu zasilili młodzi ludzie, którzy w wydarzeniu uczestniczyli po raz pierwszy.
- Grupa była wyjątkowa, tworzyli ją wspaniali ludzie - mówi Ewa Ptok, sołtyska Centawy. - Pragnę ogromnie podziękować starszej części grupy - to wy nadajecie stabilne rusztowanie i stanowicie przykład dla tych, którzy byli z nami pierwszy raz i będą kontynuować tradycję Wodzenia Niedźwiedzia przez dalsze lata. Pięknie dziękuję też młodzieży, która zasiliła i wsparła barwny korowód. Dziękuję wszystkim ofiarodawcom za piękny gest, miłe przyjęcie, gościnność, a przede wszystkim za waszą radość i szczery uśmiech. To daje kopa na zaś.
Zorganizowanie takiego wydarzenia wymaga zaangażowania wielu osób, a także chęci ze strony mieszkańców, by ten korowód u siebie gościć. Na wędrujących, którzy wiele godzin spędzili na wietrze i mrozie, czekał ciepły posiłek, który przygotowały mieszkanki Centawy, panie Krysia i Beata.
- Jesteście wspaniałe i serdecznie dziękujemy za nasze pełne brzuchy, a naszemu lokalnemu artyście, fotografowi - Jarkowi, dziękujemy za uwiecznianie wszystkich naszych lokalnych przedsięwzięć - dodaje Ewa Ptok.
Czytaj wszystkie najważniejsze informacje z powiatu strzeleckiego. Kup aktualne e-wydanie "Strzelca Opolskiego"!
Komentarze