Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
wtorek, 1 kwietnia 2025 23:31
Reklama Filplast

W Łambinowicach złożyli hołd dla ofiar Tragedii Górnośląskiej

Z inicjatywy Związku Niemieckich Stowarzyszeń w Polsce na cmentarzu ofiar powojennego obozu w Łambinowicach spotkali się członkowie mniejszości niemieckiej, organizacji śląskich i polskiej większości. Zapalono znicze, składano kwiaty i wieńce, modlono się za ofiary wojny.
W Łambinowicach złożyli hołd dla ofiar Tragedii Górnośląskiej
Wieniec składa delegacja Związku Niemieckich Stowarzyszeń w Polsce

W Łambinowicach złożyli hołd dla ofiar Tragedii Górnośląskiej

Upamiętnianie w tym miejscu ofiar Armii Czerwonej i komunistycznego aparatu przemocy w ostatnią niedzielę stycznia ma wieloletnią tradycję. Podobnie jak udział w nim przedstawiciela Konsulatu Niemiec w Opolu.

- Upamiętniamy dziś ofiary Tragedii Górnośląskiej. Po II wojnie światowej niemiecka ludność cywilna na Górnym Śląsku została obarczona odpowiedzialnością za wszelkie konsekwencje okupacji Polski. Uderzyła w nią chęć odwetu tych, którzy ukaranie niemieckiej ludności cywilnej za czyny innych przedstawiali jako sprawiedliwe i słuszne. Wielu zapłaciło za to cenę najwyższą. Inni cierpieli przez głód i choroby, pracę przymusową, tortury i gwałty. Niektórzy te nigdy niegojące się rany noszą w sercach i duszach do dziś. To miejsce jest pomnikiem ich cierpienia – mówił Peter Herr, konsul Niemiec w Opolu.

- To miejsce przypomina również o tym, co wywołało te działania. O II wojnie światowej wywołanej przez nazistowski, ideologicznie zaślepiony reżim niemiecki, który spowodował niezrozumienie ludzkiego cierpienia, a ostatecznie pozostawił Europę Środkową na łasce zwycięskiego reżimu sowieckiego z jego własną nieludzką ideologią. Cały tragiczny przebieg wojennego pięciolecia pozostawił w Europie, a zwłaszcza w Polsce bezgraniczne cierpienia i głębokie rany. Wszystko to porusza nas boleśnie do dziś – podkreślił konsul.

Trzeba się nauczyć zabijać zabijanie

Tragedia Górnośląska rozpoczęła się w styczniu 1945 roku z nadejściem frontu i Armii Czerwonej, a potem trwała wraz z zainstalowaniem się komunistycznej władzy. Dotknęła przede wszystkim cywilów. Mężczyzn zabijano lub wywożono do pracy na Wschód. Kobiety gwałcono. Całe rodziny zamykano w tzw. obozach pracy.

- Mieliśmy nadzieję, że wojna w Europie Środkowo-Wschodniej będzie już przeszłością. Tymczasem ona ciągle trwa – mówiła Zuzanna Donath-Kasiura, wicemarszałkini województwa opolskiego z MN. – Trzeba nam zacząć wprowadzać w życie słowa, które kiedyś wypowiedział abp Alfons Nossol. Uczył, że językiem macierzystym ludzkości jest dialog. Powiedział też, że prawdziwie kojący pokój nastąpi wówczas, gdy nauczymy się zabijać zabijanie, gdy nauczymy się miłować inne narody jak swój własny. Pokój jest owocem sprawiedliwości, a nie ma prawdziwej sprawiedliwości bez przebaczenia, bez miłości - stwierdziła.

Tragedia nie tylko na Śląsku

Jako ostatni zabrał głos Bernard Gaida, pełnomocnik VdG ds. współpracy międzynarodowej. Zaapelował, by na tę tragedię patrzeć zdecydowanie szerzej.

– Los cywilnej ludności w krajach Europy Środkowej był niemal identyczny jak los Niemców na Śląsku – przypomniał.

– Wypędzenia, obozy zwane obozami pracy, wywózki do ZSRR, gwałty, cierpienie i śmierć miały miejsce w Rumunii, na Węgrzech, w Czechosłowacji, w Niemczech wschodnich, a więc na Śląsku, Pomorzu, Prusach Wschodnich i Zachodnich, ale także w Gdańsku, w Łodzi czy w Poznaniu - wyliczał.

Na zakończenie duszpasterz mniejszości narodowych i etnicznych, ks. dr Piotr Tarlinski poprowadził modlitwę za ofiary po polsku i po niemiecku.

Modlitwa o pokój

Spotkanie na cmentarzu, przy krzyżu i tablicach z nazwiskami ofiar powojennego łambinowickiego obozu poprzedziło dwujęzyczne nabożeństwo w miejscowym kościele św. Marii Magdaleny. Poprowadził je ks. dr Piotr Tarlinski, asystował mu diakon Marek Dziony.

Ks. Tarlinski przypomniał wspomnienie niedawno zmarłego ks. Wolfganga Globischa o losie jego rodziców – matki prześladowanej i więzionej przez milicję i ojca zamkniętego w obozie w Łambinowicach i zatrudnianego jak inni mężczyźni – w zastępstwie koni – do ciągnięcia maszyn rolniczych przy pracach w polu.

– Tego, co wydarzyło się w latach 1945-1946 nie chcemy. Zdecydowanie odrzucamy to, co dzieje się dziś w Ukrainie iw Ziemi Świętej. Modlimy się, o życie w pokoju i dostatku, aby miecze zostały odłożone, a przyszłe pokolenia nie musiały się przysposabiać do prowadzenia wojny. Panie i Boże pomóż nam czynić sprawiedliwość i zadowolić pokój.

Czytaj wszystkie najważniejsze informacje z powiatu strzeleckiego. Kup aktualne e-wydanie "Strzelca Opolskiego"!

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Komentarze

ReklamaHeimat
ReklamaMaxima - grudzień
ReklamaHelios
ReklamaOptyk Ptak 1197
ReklamaRe-gat
ReklamaQuakernack
ReklamaHospicjum2022
zachmurzenie małe

Temperatura: 8°C Miasto: Strzelce Opolskie

Ciśnienie: 1023 hPa
Wiatr: 10 km/h

Reklama
Ostatnie komentarze
J Autor komentarza: MieszkaniecTreść komentarza: Jeżeli Zawadzkie dla swoich mieszkańców chce połączenia z Tarnowskimi Górami to niech urząd gminny sfinansuje połączenie autobusowe.Ciekawe czy będzie to rentowne dla urzędu i jak długo będzie to funkcjonowało.Data dodania komentarza: 1.04.2025, 13:35Źródło komentarza: Linia kolejowa zarasta w Zawadzkiem. Chcą przywrócić na niej ruch pociągów J Autor komentarza: JanTreść komentarza: Nieczynna linia kolejowa Zawadzkie-Tarnowskie Góry,to nie powód że Zawadzkie upadło.Powodem jest zlikwidowanie Huty i Izostalu.W Zawadzkiem potrzebne są tereny inwestycyjne i dobrzy inwestorzy.A nie całą winę zwalać na PKP bo zamknęli tą linię.Co tam mają przewoźić?Powietrze z Opola do Tarnowskich Gór?Data dodania komentarza: 1.04.2025, 12:58Źródło komentarza: Linia kolejowa zarasta w Zawadzkiem. Chcą przywrócić na niej ruch pociągów J Autor komentarza: śląski EcikTreść komentarza: "Umożliwiłoby to szybki dojazd do Górnego Śląska...". Nieśmiało zwracam uwagę na fakt, zarówno historyczny jak i teraźniejszy, że Zawadzkie i okolice są częścią Górnego Śląska więc nie trzeba się nigdzie przemieszczać. Nie jest nią natomiast np. Częstochowa czy Dąbrowa Górnicz lub Sosnowiec, które wchodzą w skład województwa nazwanego, nie tak dawno, niefortunnie "śląskim"(czyżby z sentymentu do sanacyjnego wojewody Grażyńskiego?)Data dodania komentarza: 31.03.2025, 19:36Źródło komentarza: Linia kolejowa zarasta w Zawadzkiem. Chcą przywrócić na niej ruch pociągów J Autor komentarza: JanTreść komentarza: Jedna szkoła i trzy miejscowości kolonowskie,Staniszcze,Fosowskie brakuje jeszcze Opole.Data dodania komentarza: 10.03.2025, 19:47Źródło komentarza: Szkoła przejdzie remont. "To jedna z najważniejszych inwestycji" S Autor komentarza: SmokTreść komentarza: A czy ktoś z zainteresowanymi stronami, tą od kurników, i tą od mieszkańców, rozmawiał? Czy burmistrz albo radni zasięgnęli opinii mieszkańców w "przedmiotowej sprawie"?Data dodania komentarza: 28.02.2025, 11:47Źródło komentarza: Kurniki skłóciły wieś. "Tu ma być prawie milion brojlerów rocznie" A Autor komentarza: LPTreść komentarza: Może za rok udało by sie zorganizować wycieczkę "Szlakiem naszych okolicznych śmieci w rowach i lasach" Trasa jest przygotowana w 100% a miasto napewno da jakieś 10tys patrząc na te wnioski i rozdawane środki ;)Data dodania komentarza: 20.02.2025, 07:08Źródło komentarza: Pieniądze na zadania kulturalne w Strzelcach Opolskich. Nie wszyscy są zadowoleni
Reklama