DW426 znów nadaje się do remontu
Dziury w DW426 są nie tylko w Jemielnicy, jednak w naszej miejscowości jest ich wyjątkowo dużo i są bardzo głębokie. Miejscami rozciągają się na odcinku kilku metrów.
- Tych dziur jest multum i można na nich poważnie uszkodzić zawieszenie - komentuje mieszkaniec Jemielnicy.
Mieszkańców martwi też to, że asfalt przy dziurach kruszy się, przez co na drodze zalega sporo kamieni, odbijających spod kół w jadące z naprzeciwka samochody, a wraz z zakończeniem ferii zimowych chodnikiem i ścieżką rowerową wzdłuż tej trasy znów będą się poruszać do szkoły dzieci i młodzież. Ponadto, jak zaznacza jedna z mieszkanek Jemielnicy - drgania i wstrząsy, które powodują szczególnie samochody ciężarowe wjeżdżające w te dziury, powodują spękania domów przy ulicy Strzeleckiej.
Droga już w lipcu była pofałdowana, widać było wyraźne wybrzuszenia, nierówności i miejscami dziury, a zaledwie dwa lata temu, na całym jej odcinku biegnącym przez Jemielnicę, wymieniano warstwę ścieralną. O szybką interwencję i remont tego odcinka, podczas ubiegłotygodniowego spotkania samorządowców z powiatu strzeleckiego z przedstawicielami zarządu województwa opolskiego, postulował wójt gminy Jemielnica, Marcin Wycisło. Jak podkreślił, przez Jemielnicę przejeżdża kilkanaście tysięcy samochodów dziennie, w tym bardzo dużo ciężarówek jadących od autostrady w głąb Polski. W związku z bardzo złym stanem jezdni zostały złożone w tej sprawie oficjalne interpelacje przez Edytę Golę i Romana Kolka, radnych województwa opolskiego.
Przy okazji tego spotkania wójt Wycisło wnioskował także o podjęcie tematu budowy obwodnicy Jemielnicy i przystąpienia do przygotowania stosownej dokumentacji. Taka obwodnica na pewno nie powstanie w przeciągu najbliższych lat, natomiast już samo przygotowanie dokumentacji, wyznaczenie ewentualnej trasy jej przebiegu, jest bardzo czasochłonne, a to warunek niezbędny do późniejszego zrealizowania projektu.
Na obwodnicę przyjdzie nam jeszcze poczekać, natomiast w sprawie aktualnego stanu drogi zwróciliśmy się z prośbą o komentarz do przedstawiciela Zarządu Dróg Wojewódzkich w Opolu. Jak wyjaśnił nam Arkadiusz Branicki, rzecznik prasowy ZDW, podbudowa jezdni na tym odcinku jest nierówna, dlatego wystąpiły pofałdowania i droga ponownie nadaje się do remontu. Pieniądze na ten cel zostały już zabezpieczone w tegorocznym budżecie, a przed końcem pierwszej połowy 2024 roku ogłoszony zostanie przetarg. Prace powinny zostać wykonane jeszcze w tym roku. Tym razem ZDW zapowiada całkowitą przebudowę drogi na tym odcinku, obejmującą nie tylko nawierzchnię, ale także podbudowę drogi.
Nie oznacza to jednak, że żadne prace na tym odcinku nie zostaną przeprowadzone wcześniej. W najbliższym czasie w Jemielnicy pojawią się pracownicy z tzw. termosami - masą na gorąco, aby zalepić występujące w jezdni dziury. Jak wyjaśniał w rozmowie Branicki, w ten sposób najbardziej niebezpieczne ubytki zostaną usunięte. Rzecznik ZDW podkreślał także, że pojawianie się dziur w jezdni po zimie nie jest niczym nietypowym. W tym roku mieliśmy dość mocną zimę, która jeszcze się nie skończyła i nie ma gwarancji, że za kilka dni mróz i opady śniegu znowu się nie pojawią.
Czytaj wszystkie najważniejsze informacje z powiatu strzeleckiego. Kup aktualne e-wydanie "Strzelca Opolskiego"!
Komentarze