W trakcie awantury postrzelił szwagra z wiatrówki. Obaj mężczyźni byli pijani
Tamtego dnia obaj mężczyźni pili wspólnie alkohol. W pewnym momencie zaczęli kłócić się o sprawy rodzinne. Kiedy argumenty słowne okazały się niewystarczające, jeden z nich udał się do sąsiedniego pomieszczenia, skąd przyniósł broń pneumatyczną. Następnie wymierzył z niej w kierunku klatki piersiowej oponenta.
59-latek zdołał jednak chwycić za broń i skierować ją w dół.
- Wtedy doszło do wystrzału - informuje Piotr Krzemionka-Kowalski, zastępca prokuratora rejonowego w Strzelcach Opolskich. - Pokrzywdzony został trafiony w lewe udo, w związku z czym musiał się udać do szpitala, gdzie wyciągnięto mu śrut i opatrzono ranę, a o przebiegu zdarzenia postanowił zawiadomić policję.
Podejrzany przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu.
- Jednak przebieg zdarzenia relacjonował nieco inaczej niż 59-latek - dodaje prokurator Krzemionka-Kowalski. - Wskazywał, że skierował lufę w dół i dlatego doszło do postrzału w nogę.
Sąd Rejonowy w Strzelcach Opolskich uznał, że mężczyzna jest winny i wymierzył mu karę 5 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu. 55-latek nie był wcześniej karany,
Czytaj wszystkie najważniejsze informacje z powiatu strzeleckiego. Kup aktualne e-wydanie "Strzelca Opolskiego"!
Komentarze