„Emocje” wprowadziły w świąteczny nastrój mieszkańców gminy Jemielnica
- Przedstawienie miało zwrócić uwagę na to, co w Bożym Narodzeniu najważniejsze, a co rodzi się w naszych sercach oraz przypomnienie, że świąt nie zbudujemy na zakupach i nie znajdziemy na sklepowych półkach - relacjonuje Beata Szafraniec, opiekun koła teatralnego „Emocje”.
Występ, podobnie jak w ubiegłym roku, zgromadził w kościele bardzo wielu mieszkańców gminy i w niezwykle wzruszający sposób wprowadził widzów w ten niepowtarzalny, świąteczny nastrój.
W spektaklu wzięli udział nie tylko członkowie szkolnego koła teatralnego, ale także absolwenci PSP w Jemielnicy - Natalia Wycisło, Wiktoria Knapik, Daniel Kubilas, Julia Mateja oraz Emilia Sowa.
- To wielka radość, gdy dawni uczniowie wracają i wciąż chcą się angażować - mówi Beata Szafraniec. - Udany występ to ogromna satysfakcja, ale równie istotne jest to, co działo się w całym procesie jego powstawania, to, czego nie było widać, mianowicie zaangażowania ludzi. To był niezwykle pracowity, ale jeszcze bardziej satysfakcjonujący czas. Bo czyż może być coś piękniejszego niż otaczające cię pytanie: jak mogę ci pomóc? - na ludzkiej życzliwości można wiele zbudować.
A życzliwych osób, które przyczyniły się do organizacji tego wydarzenia było sporo.
- Podziękowania należą się zaangażowanym dzieciom, ich rodzicom, nauczycielom - Joannie Wydmuch, Annie Heller, Joannie Kędzior, Brygidzie Urbańczyk, księdzu Krzysztofowi Drzewieckiemu, absolwentom - Domince Głowani, Kindze Janek, Damianowi Paździorowi, Michałowi Wieczorkowi, Szymonowi Zuberowi, Marcie Paprotny, Adriannie Kostrzewskiej oraz przychylnym osobom, które w różny sposób wsparły realizację występu: Barbarze Nocoń, Joachimowi Smiatkowi, Jarosławowi Timoszuk - wymienia pani Beata.
Czytaj wszystkie najważniejsze informacje z powiatu strzeleckiego. Kup aktualne e-wydanie "Strzelca Opolskiego"!
Komentarze