Odnowili uszkodzony krzyż w Nogowczycach
Dwóch mieszkańców Nogowczyc, Tobiasz Leszczyna i Łukasz Grabiec, odnowili ostatnio brzozowy krzyż znajdujący się w wiosce, a dokładniej na Pod Goju. - Został on ustawiony w tym miejscu w 2020 roku po procesji Bożego Ciała - opowiada Łukasz Grabiec. - Kilka rodzin z Nogowczyc przygotowywało wtedy ołtarz, do którego stworzenia wykorzystano właśnie brzozowy krzyż. Później postanowiliśmy przenieść go na Pod Goj. Były to również początki pandemii koronawirusa, dlatego jest on dla nas pewnym symbolem.
Mieszkańcy dbali o krzyż, a także o teren wokół niego. Wykonano tutaj skalniak z kamieniami i oświetlenie z lamp solarnych. Niestety, ktoś postanowił to zniszczyć.
- Uszkodzona, a właściwie wyłamana została pozioma belka naszego krzyża - opisuje Łukasz Grabiec. - Jest on widoczny z większości miejsc w wiosce, a dodatkowo usytuowany w pięknym otoczeniu lasu, dlatego bez chwili namysłu zdecydowaliśmy się na remont. Przygotowaliśmy nową belkę, którą później przymocowaliśmy do starej konstrukcji. Wszystko upiększyliśmy też nowymi lampami solarnymi.
Miejmy nadzieję, że tym razem krzyż nie padnie ofiarą wandali i będzie dalej zdobić krajobraz wioski, a także cieszyć oko jej mieszkańców.
Czytaj wszystkie najważniejsze informacje z powiatu strzeleckiego. Kup aktualne e-wydanie "Strzelca Opolskiego"!
Komentarze