W środę, 29 kwietnia, doszło do nieszczęśliwego zdarzenia w Ujeździe. Osiemdziesięcioletnia mieszkanka jednego z domów wpadła do zbiornika, w którym kiedyś było szambo, a obecnie gromadzona jest deszczówka do podlewania ogródka.
Pracownica Ośrodka Pomocy Społecznej jak co dzień przyszła do domu starszej pani, by świadczyć jej usługi opiekuńcze. Zaniepokojona nieobecnością kobiety, wezwała na pomoc pracownika socjalnego. Z pomocą przyszedł też sąsiad...
- Otrzymaliśmy zgłoszenie od pracownicy Ośrodka Pomocy Społecznej, że jedna z podopiecznych wpadła do zbiornika - informuje Anna Kutynia, rzeczniczka strzeleckiej policji.
- Na miejsce zostały wezwane trzy jednostki, dwie JRG i OSP Ujazd - mówi Piotr Zdziechowski z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Strzelcach Opolskich. - Strażacy wyjęli ze zbiornika ciało kobiety, jednak odstąpili od czynności reanimacyjnych, ponieważ widoczne były znamiona śmierci tej osoby.
- Wszczęto śledztwo, żeby dokładnie ustalić, jakie były okoliczności śmierci, czy przyczyniły się do niej osoby trzecie - mówi Renata Trochim, zastępca prokuratora rejonowego w Strzelcach Opolskich.
Jak dowiedzieliśmy się nieoficjalnie, kobieta mieszkała samotnie, nie miała bliskich.
Komentarze