Święty Marcin w Dolnej
Obchody rozpoczęły się przy kapliczce świętego Jana Nepomucena, skąd ze śpiewem wyruszył orszak prowadzony przez jadącego na koniu świętego Marcina. Udział wzięły w nim dzieci z lampionami, a także mieszkańcy wioski, którzy przemaszerowali do ogrodu plebanijnego. Tam, przy ognisku, odbyła się scenka przedstawiająca spotkanie świętego Marcina z żebrakiem, który podzielił się z nim płaszczem. Odegrali ją członkowie rodziny Pisarskich z Poręby.
Dla zgromadzonych wystąpiły również dzieci z miejscowego przedszkola, które przygotowały muzyczne widowisko pod okiem nauczycielki języka niemieckiego Karoliny Treli.
Po części w ogrodzie plebanijnym zaproszono uczestników do świetlicy wiejskiej, gdzie czekał poczęstunek. Były kawa, smakołyki dla najmłodszych i tradycyjne rogaliki, których nie mogło zabraknąć. Część z nich dzień wcześniej upiekły i udekorowały dzieci, którym pomogły panie z miejscowego Związku Śląskich Kobiet Wiejskich. Oprócz tego malowały one obrazki z postacią świętego Marcina, a także obejrzały film, przybliżający historię jego życia.
- Cieszymy się, że mieszkańcy licznie wzięli udział w pochodzie i wspólnym świętowaniu, które było bardzo udane. Takie wydarzenia łączą i scalają nas jako wioskę - mówi Wiktor Barteczko, przewodniczący DFK Dolna. - Dziękujemy wszystkim, którzy włączyli się i pomogli przy organizacji imprezy, a także wszystkim osobom, które wzięły w niej udział - dodaje.
Czytaj wszystkie najważniejsze informacje z powiatu strzeleckiego. Kup aktualne e-wydanie "Strzelca Opolskiego"!
Komentarze