Katastrofa ekologiczna na Odrze i śmiertelne żniwo wśród zwierząt poruszyły społeczeństwo. Dodatkowe niepokoje wzbudziły informacje o martwych rybach w Kanale Gliwickim, który niedawno został objęty zakazem korzystania z niego.
– Mała Panew to prawy dopływ Odry. Czy jest bezpieczna? – pyta jeden z Czytelników. – Czy służby sanitarne monitorują stan tej rzeki? – zastanawiał się.
Wysłaliśmy do Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska w Opolu zapytanie o stan Małej Panwi. Otrzymaliśmy odpowiedź od Sylwii Stemplewskiej, rzeczniczki prasowej WIOŚ.
– W bieżącym roku do tutejszego Inspektoratu nie docierały zgłoszenia interwencyjne związane z zanieczyszczeniem przedmiotowego cieku. Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska w Opolu nie prowadzi kontroli stanu wód rzeki Małej Panwi, jednakże aktualnie prowadzone są codzienne badania monitoringowe m.in. wody powierzchniowej rzeki Odry na całym jej odcinku w granicach województwa opolskiego - wskazała.
- Punktami monitoringowymi są m.in. jaz Wróblin oraz jaz Chróścice, to jest powyżej oraz poniżej ujścia rzeki Małej Panwi do rzeki Odry. Dotychczas na przedmiotowym odcinku nie odnotowano istotnych wahań badanych parametrów, które mogłyby wskazywać na zanieczyszczenie cieków dopływających na tym odcinku do rzeki Odry – poinformowała rzeczniczka.
Dodajmy, że Mała Panew jest od czasu do czasu sprzątana przez wolontariuszy. Okazuje się bowiem, że sporo osób traktuje rzeki jak śmietnik. Tylko podczas ostatniej akcji porządkowej zebrano blisko 150 kilogramów odpadów!
Czytaj wszystkie najważniejsze informacje z powiatu strzeleckiego. Kup aktualne e-wydanie "Strzelca Opolskiego"
Komentarze