Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
sobota, 23 listopada 2024 03:59
Reklama Filplast

Wody Polskie podały zatrważające dane o śniętych rybach w Kanale Gliwickim

Od końca wakacji w Kanale Gliwickim widoczne są śnięte ryby. W ich wyławianie zaangażowani są strażacy z powiatu strzeleckiego. Z najnowszego komunikatu Wód Polskich wynika, że do tej pory odłowiono ponad tonę śniętych ryb! Na części kanału wstrzymano żeglugę.
Wody Polskie podały zatrważające dane o śniętych rybach w Kanale Gliwickim
Ponad tonę śniętych ryb wyłowiono w ostatnich dniach z Kanału Gliwickiego

Autor: OSP Krośnica

Śnięte ryby w Kanale Gliwickim. Wyłowiono już ponad tonę ryb

Śnięte ryby w Kanale Gliwickim obserwowane są od niedzieli 28 sierpnia w rejonie śluzy Rudziniec. Wtedy kilka sztuk zauważył jeden z wędkarzy, który o całej sytuacji poinformował Wody Polskie. W poniedziałek 29 sierpnia śnięte ryby obserwowano w sekcjach II i III Kanału Gliwickiego. Wedle szacunków, wyciągnięto wtedy z wody około 70 kilogramów śniętych ryb.

Tomasz Scheller, radny Kędzierzyna-Koźla ze Sławięcic alarmował, że w większości są to małe ryby, mierzące 5-10 centymetrów. I że w trzy ostatnie dni wakacji wyłowiono z Kanału Gliwickiego kilka tysięcy sztuk takich ryb, głównie okoni i płoci.

W niedzielę 4 września Wody Polskie informowały, że w Kanale Gliwickim - w sekcji III, pomiędzy śluzami Rudziniec i Sławięcice - nadal są śnięte ryby. W ostatnich dniach były one odławiane m.in. przez strażaków z powiatu strzeleckiego: z JRG Strzelce Opolskie oraz przez druhów z OSP Ujazd, OSP Niezdrowice, OSP Krośnica i OSP Staniszcze Wielkie.

W poniedziałek 5 września Wody Polskie wydały niepokojący komunikat. Wskazano, że III sekcji drogi wodnej wciąż są śnięte ryby i trwa wyciąganie ich z wody. Poinformowano, że do tej pory z Kanału Gliwickiego wyłowiono ponad tonę śniętych ryb! Sami strażacy z powiatu strzeleckiego wyciągnęli w niedzielę 4 września ponad 400 kg śniętych ryb!

"Stosowne czynności, mające na celu ustalenie przyczyn zdarzenia, podejmują na miejscu służby WIOŚ i PIW. Straż Pożarna wykonała badania dna kanału sonarem, nie wykazały one jednak obecności żadnych niebezpiecznych materiałów" - czytamy w komunikacie.

Wody Polskie wskazują, że śniętych ryb nie odnotowano w innych sekcjach Kanału Gliwickiego. Zaznaczono, że i na nich prowadzony jest stały monitoring wód.

"Ponadto, w celu uniemożliwienia przemieszczenia się śniętych ryb na pozostałe odcinki drogi wodnej, dnia 5 września br. wstrzymana została żegluga przez śluzy Sławięcice i Rudziniec na Kanale Gliwickim" - poinformowano.

Czytaj wszystkie najważniejsze informacje z powiatu strzeleckiego. Kup aktualne e-wydanie "Strzelca Opolskiego"!


Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Komentarze

ReklamaHeimat
ReklamaMaxima - grudzień
ReklamaHelios
ReklamaOptyk Ptak 1197
ReklamaRe-gat
pochmurnie

Temperatura: -1°C Miasto: Strzelce Opolskie

Ciśnienie: 1011 hPa
Wiatr: 8 km/h

Reklamadotacje rpo
Ostatnie komentarze
S Autor komentarza: SmokTreść komentarza: No i jeszcze wisienka na torcie: "Dokonano usunięcia oznakowania pionowego i poziomego." - Czy ktoś tu jest ślepy? Zlikwidowano zebrę? Kto to podpisał? Napiszcie, kto był taki bystry, bo to także przez niego zginął człowiek.Data dodania komentarza: 22.11.2024, 17:48Źródło komentarza: Śmiertelny wypadek w Strzelcach Opolskich. Rozpętała się dyskusja o bezpieczeństwie S Autor komentarza: SmokTreść komentarza: Pierwsza sprawa (i w zasadzie jedyna!) - do Zarządcy tej drogi. Jeśli w tym miejscu przejścia nie ma, to je zlikwidujcie. Na zdjęciu wyraźnie widać, że w miejscu tym znajduje się zebra i nie ma znaczenia, że starostwo je zlikwidowało. Dla kierowców i pieszych ważne są znaki (pionowe i poziome), a nie to, co urzędy mają zapisane w papierach. Każdy pieszy dochodząc do tego miejsca ma prawo być przekonany, że przejście dla pieszych w tym miejscu istnieje. Zebra na drodze = dla pieszego równa się przejście dla pieszych. Jeżeli pasy są wymalowane (a są), a nie ma znaków pionowych dla kierowców o przejściu dla pieszych, to jest to wina starostwa, które źle oznakowało drogę. W tym konkretnym przypadku starostwo, a co za tym idzie pracownik starostwa odpowiedzialny za odpowiednie oznakowanie dróg powiatowych (pewnie kierownik odpowiedniej komórki o konkretnym nazwisku) jest współwinne tego wypadku i uważam, że sprawa ta powinna zostać nagłośniona, gdyż nie jest to pierwszy przypadek, że drogi oznacza się niezgodnie z przepisami i niezgodnie ze sztuką, jednak urzędnicy nie ponoszą za źle wykonaną pracę odpowiedzialności. W tym przypadku będzie pewnie tak samo, a to jest przyzwoleniem na dalsze partaczenie roboty przez ludzi, którzy zdają się nie znać na swojej robocie. Podobnie jest w Zawadzkiem na ul. Powstańców (droga gminna), gdzie przed remontem ul. Opolskiej była strefa 40km/h, jednak po remoncie z nieznanych mi powodów zamiast przywrócić wcześniejsze oznakowanie ustawiono nowe ze zwykłym znakiem ograniczenia prędkości (bez strefy) do 40km/h, w rezultacie czego strefa 40 jest teraz dziurawa: wjeżdżając od Biedronki do strefy wjeżdżamy, a od strony Powstańców - nie. Wygląda to po prostu na samowolkę urzędnika na gminie (kto tam odpowiada za drogi gminne?), który pozmieniał oznakowanie wg własnego widzimisię i doprowadził do sytuacji, w której jedne znaki przeczą drugim i na dobrą sprawę nie wiadomo, gdzie teraz obowiązuje jakie ograniczenie. Nowa Rada Miejska i nowy Burmistrz zdają się problemu nie dostrzegać, ale nie powinno być tak, że urzędnik odpowiedzialny za oznakowanie dróg bezkarnie zmienia oznakowanie doprowadzając do jego niespójności. Tutaj chodzi tylko o prędkość 50 czy 40km/h, ale w Strzelcach poszło o życie człowieka. Może więc pora zadać pytanie ludziom zarządzającym naszymi drogami, i może redakcja SO to zrobi - co wam strzeliło do łba, żeby zlikwidować znak "przejście dla pieszych", a pozostawić wymalowaną zebrę?Data dodania komentarza: 22.11.2024, 17:44Źródło komentarza: Śmiertelny wypadek w Strzelcach Opolskich. Rozpętała się dyskusja o bezpieczeństwie J Autor komentarza: JanTreść komentarza: Ten budynek do remontu.To przecież stęchlizna,smród i grzyb.Nadaje się tylko do zburzenia i na to miejsce zrobić skrawek zieleni z dużym rowerem jako symbol przesiadkowe,bo z pociągu na autobus nikt się tam nie będzie przesiadałData dodania komentarza: 17.11.2024, 13:49Źródło komentarza: Przy nowych peronach straszy rudera. Remontu na razie nie będzie J Autor komentarza: JanTreść komentarza: Jeżeli ten most nie spełnia norm bezpieczeństwa,to most w Fosowskiem nad rzeką małapanwią na ulicy Arki Bożka powinien być dawno zamknięty.Tam nie ma żadnego chodnika,a piesi i rowerzyści jakoś się radzą.Kiedy tam jest zaplanowany nowy most spełniający normy bezpieczeństwa? Wtedy kiedy dojdzie do wypadku?Data dodania komentarza: 10.11.2024, 19:45Źródło komentarza: Most w Kolonowskiem zostanie wyremontowany. Będzie bezpieczniej M Autor komentarza: Magda PTreść komentarza: Bardzo ciekawy wywiad, cenne i holistyczne spojrzenie na zdrowie psychiczne na przestrzeni lat. Dziękuję. Jeśli chodzi o uzależnienia behawioralne myślę że warto też wspomnieć o pracoholizmie - niestety wciąż społecznie gratyfikowanym i wzmacnianym. Czytałam że czas pracy Polaków średnio na tydzień ciągle się wydłuża i jest dłuższy niż w innych krajach UE.Data dodania komentarza: 27.10.2024, 13:40Źródło komentarza: Najważniejsze to uczyć się zarządzać swoim czasem i życiem J Autor komentarza: MieszkaniecTreść komentarza: A w Fosowskiem ulica Arki Bożka do ulicy Opolskiej jest bez chodnika i spełnia normy bezpieczeństwa? Ale to Fosowskie,liczy się tylko bezpieczeństwo A w Fosowskiem ulica Arki Bożka do ulicy Opolskiej jest bez chodnika i spełnia normy bezpieczeństwa? Ale to Fosowskie,obojętnie,liczy się bezpieczeństwo mieszkańców kolonowskiego.Data dodania komentarza: 13.10.2024, 11:50Źródło komentarza: Most w Kolonowskiem zostanie wyremontowany. Będzie bezpieczniej
Reklama