- Od dłuższego czasu jest ona zwyczajnie zaniedbana i zatkana. Nazbierało się w niej tyle brudu i śmieci, że woda nawet nie ma gdzie ściekać. Po opadach deszczu wszystko stoi na drodze, dostaje się na posesję, o którą dbam, i zalewa podwórko, a przejeżdżające samochody dodatkowo ją ochlapują - mówi. - Kto ma to wyczyścić? - zastanawia się.
W tej sprawie zwróciliśmy się do władz gminy.
- Studzienka znajduje się na części drogi, która należy do Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. Zwróciliśmy się do niej z pismem, w którym prosimy o wyczyszczenie, tak aby spełniała swoją funkcję - mówi Hubert Ibrom, burmistrz Ujazdu.
- Kłopoty są też z innymi studzienkami, dlatego poprosiliśmy o sprawdzenie i uporządkowanie pozostałych studzienek na drodze krajowej nr 40, a także o wyrównanie wybojów, które ostatnio się na niej pojawiły - zaznacza.
Pozostaje czekać na działania, jakie podejmie zarządca drogi. Miejmy nadzieję, że pismo zostało rozpatrzone, a studzienka wyczyszczona.
Czytaj wszystkie najważniejsze informacje z powiatu strzeleckiego. Kup aktualne e-wydanie "Strzelca Opolskiego"!
Komentarze