XXX Przegląd Orkiestr Mniejszości Niemieckiej w Lichyni. Rekordowa liczba uczestników
– Liczba orkiestr, które wzięły w nim udział, jest rekordowa. Musieliśmy rozpocząć już o 11.00 i ograniczyć do dwóch utworów, które każda z orkiestr wykonuje. Obowiązkowym wymogiem jest, aby te utwory pochodziły z niemieckiego obszaru kulturowego. Na żywo spotykamy się po dwóch latach przerwy. Przed rokiem konkurs odbył się on line - mówi Edyta Gola.
Wśród 25 orkiestr nie zabrakło zespołów z powiatu strzeleckiego. Pierwszą z nich była Orkiestra Dęta „Żędowice”. Dyrygował nią Rafał Wardenga, grając jednocześnie na instrumencie dętym.
- Nie mamy „prawdziwego” dyrygenta – przyznaje. – Na mnie wypadło, że przyszło mi i grać, i trochę podyrygować. Rąk mi wystarczy. Nasza orkiestra – zgodnie z zapisem w parafialnych kronikach – istnieje od 1907 roku. Granie w orkiestrze łączymy z różnymi obowiązkami. Staramy się systematycznie ćwiczyć, ale pełne wspólne próby odbywają się dwa razy w miesiącu. Większość z nas to samoucy, szkołę muzyczną skończyło niewielu. Ale to wystarczyło, byś trzy lata temu dostali na tym przeglądzie nagrodę.
Po kilkunastoletniej przerwie w przeglądzie wzięła udział orkiestra pod nazwą Stowarzyszenie Muzyczne Collonowska.
Jej kapelmistrz Manfred Jancik potwierdza, że jego orkiestra występowała na przeglądzie, kiedy odbywał się on w Leśnicy. W Lichyni zagrali w niedzielę po raz pierwszy.
- Kiedy zaczynaliśmy razem grać, wielu naszych młodych muzyków chodziła do podstawówki. Dzisiaj to są dorośli ludzie. Została nam w generalnie męskiej orkiestrze jedna klarnecistka. Druga z dziewcząt wyszła za mąż i opuściła orkiestrę. Nie ona jedna. Ludzie wyjeżdżają za pracą. Układają sobie życie. Nikogo zmuszać nie można. Ale ci, którzy chcą przychodzą i gramy. Już niedługo na procesji Bożego Ciała i na prymicjach naszego parafianina, który jako zakonnik przyjmuje święcenia w Krakowie. Od 3-4 miesięcy spotykamy się na próbach co piątek - opowiada.
Adrian Masseli jest dyrygentem Jemielnickiej Orkiestry Dętej. – Nasz zespół powstał w 2000 roku. Skupia obecnie 30 osób. Występujemy na różnych imprezach zarówno w regionie, jak i za granicą. Cieszę się, bo tradycja muzykowania wśród młodych wciąż się rozwija. Jak się młodzi stale na próbach spotykają, stają się czymś więcej niż orkiestrą. To jest orkiestrowa rodzina. Wielu naszych muzyków ukończyło szkołę muzyczną lub ognisko w Strzelcach Opolskich. Dzisiaj – zgodnie z wymogami przeglądu zagramy utwory z niemieckiego obszaru kulturowego – marsza i polkę.
W namiocie w Lichyni koncertowała także i zebrała gromkie brawa - mająca 40-letnią tradycję - wielopokoleniowa Parafialna Orkiestra Dęta Dziewkowice.
Organizatorzy – Śląskie Stowarzyszenie Samorządowe, gmina Leśnica i Leśnicki Ośrodek Kultury i Rekreacji - spodziewają się, że przesłuchania zakończą się nie wcześniej niż o 18-19. W czasie obrad jury koncertować będzie Młodzieżowa Orkiestra Dęta z Leśnicy. Ogłoszenie wyników oczekiwane jest późnym wieczorem.
Czytaj wszystkie najważniejsze informacje z powiatu strzeleckiego. Kup aktualne e-wydanie "Strzelca Opolskiego"!
Komentarze