Wbrew obiegowym wyobrażeniom szkolna świetlica nie jest miejscem, gdzie dzieci po prostu tkwią z utęsknieniem wpatrując się w drzwi, którymi mają przyjść po nie rodzice.
- Zdarzało się, że uczniowie nie chcieli wracać do domu i rodzice musieli ich do tego zmuszać - opowiadają Marzena Jaskólska i Diana Bugajewska, pedagożki opiekujące się placówką. - Nierzadko uczniowie twierdzą, że zajęcia na świetlicy są ich ulubionymi lekcjami w szkole.
Placówka zaczęła odgrywać specjalną rolę po powrocie z pandemicznego odizolowania. Młodzi ludzie spragnieni kontaktu z rówieśnikami chętnie zaczęli zjawiać się na zajęciach z origami, plastyki czy brać udział w konkursach i teatrzykach organizowanych na terenie świetlicy. Oprócz kadry pedagogicznej duży wkład mają w ich tworzeniu także wolontariusze z klas 7-8.
Nauczyciele dbają, by spędzony tu czas uczył przy okazji zasad właściwego wychowania, rozwiązywania konfliktów czy współdziałania. Można też uzyskać pomoc w nauce i przy wsparciu nauczycieli odrobić zadania domowe. Ze świetlicą współpracuje działające w PSP ognisko środowiskowe, które dopełnia działalność opiekuńczo-wychowawczą i profilaktyczną szkoły.
W ostatnim zorganizowanym w szkolnej świetlicy konkursie plastycznym „W krainie dinozaurów” I miejsce zajęli Borys Grzymek (2a) i Michał Gałuszka (2b), II miejsce - Martyna Heisig (2b) i Wojciech Winkler (1a), III miejsce - Jakub Laskiewicz (2a) i Maciej Morzyk (2b). Wyróżnienia trafiły do rąk Alana Szłapy (2b) i Jakub Garmulewicza (1a).
Czytaj wszystkie najważniejsze informacje z powiatu strzeleckiego. Kup aktualne e-wydanie "Strzelca Opolskiego"!
Komentarze