Obecnie na terenie naszej gminy zarejestrowanych jest 123 obywateli Ukrainy. To jednak niekoniecznie przedstawia faktyczny stan rzeczy. Po pierwsze nie wszyscy musieli się zarejestrować, po drugie część mogła już wyjechać, ale się nie wyrejestrowała w urzędzie gminy.
- Uchodźcy w większości przebywają u osób prywatnych - mówi Konrad Wacławczyk, wiceburmistrz Kolonowskiego. - Kiedy wojewoda prosił samorządy o wybranie miejsc, gdzie moglibyśmy ulokować Ukraińców, wskazaliśmy kilka propozycji. To budynek LZS w Staniszczach Wielkich, gdzie obecnie mieszkają cztery osoby, budynek LKS w Spóroku, straż w Staniszczach Wielkich oraz hala sportowa w Kolonowskiem. Problem polega jednak na tym, że w tych miejscach nie ma warunków, żeby zamieszkać od razu. Trzeba byłoby je doposażyć w łóżka polowe, pościele, talerze itd. I jeżeli będzie taka potrzeba, to postaramy się o wszystko zadbać - dodaje.
Wiceburmistrz zauważa jednak, że na chwilę obecną sytuacja z uchodźcami się uspokoiła, ale jest niepewna. Trzeba być przygotowanym na różne scenariusze.
Pomoc dla uchodźców z Ukrainy przygasła
Jednocześnie początkowe wielkie zaangażowanie mieszkańców gminy Kolonowskie w pomoc uchodźcom z Ukrainy niestety przygasło. Dlatego wolontariusze serdecznie proszą wszystkich o przynoszenie darów do magazynu w salce przy kościele w Kolonowskiem. Ten funkcjonuje od poniedziałku do piątku w godzinach 10.00-11.00 i 17.00-18.00 oraz w soboty w godzinach 10.00-11.00. W tym czasie dary można przynosić, a uchodźcy mogą po nie przychodzić.
Produkty spożywcze i chemię gospodarczą można zostawiać także w sklepie Waldi w Kolonowskiem. Tam na jednej z półek, niedaleko drzwi wejściowych, znajdziecie specjalny koszyk z informacją o przeprowadzanej zbiórce.
- Zachęcamy do pomocy - mówią panie Renata, Edyta i Iza.
Wszystkie zebrane rzeczy zostaną przekazane do magazynu przy salce.
Czytaj wszystkie najważniejsze informacje z powiatu strzeleckiego. Kup aktualne e-wydanie "Strzelca Opolskiego"!
Komentarze