Drodzy Mieszkańcy Opolszczyzny,
Drodzy Goście z Ukrainy,
rozbrzmiewa już znowu „Alleluja” w naszych świątyniach i brzmią dzwony. Po rozpamiętywaniu Męki Pańskiej, Śmierci Jezusa, teraz świętujemy tajemnicę Jego Zmartwychwstania. Pozdrawiamy się tymi jakże ważnymi słowami: Chrystus zmartwychwstał, prawdziwie zmartwychwstał; Христос воскрес, воістиннo воскрес. Nie możemy jednak na tym poprzestać. Trzeba nam zaczerpnąć z bogatej treści tych świąt. I do tego chciałbym Was kochani bardzo serdecznie zaprosić, wręcz namówić. Nie możemy bowiem tak zareagować, jak najpierw zareagowali - w tamtym czasie - apostołowie. Uznali nowinę, którą niewiasty przyniosły z grobu, że On zmartwychwstał, za czczą gadaninę. Nie dali temu wiary.
Nie dało to jednak spokoju ani Piotrowi, ani Janowi. Pobiegli, a wtedy zobaczyli grób pusty. Jak napisał Jan: Wtedy ujrzał i uwierzył. A potem, kiedy jeszcze Chrystusa zmartwychwstałego zobaczyli, rozradowali się. Właściwie rozpoczął się w ich życiu zupełnie nowy czas.
Do tego chciałbym Was, Kochani, zachęcić. Byście się tą wielką tajemnicą i nowiną, która jest z nią związana, rozradowali. Chrystus zmartwychwstał, a to oznacza możliwość życia na wieki dla nas. Chrystus zmartwychwstał, a to oznacza, że ostatecznie zwyciężyło dobro nad złem.
To takie ważne orędzie na te dni, kiedy wszyscy jesteśmy obolali tym, co się dzieje w Ukrainie. Zwłaszcza Wy, którzy do nas przybyliście. Kiedy wszyscy bolejemy wraz z tymi, którzy tam stają w obronie ojczyzny. Modlimy się o pokój, o ustanie wojny. To takie ważne, by umieć spojrzeć z nadzieją.
Dedykuję Wam, Kochani słowa Marii Magdaleny: Zmartwychwstał już Chrystus, Pan mój i nadzieja. Trzeba, abyśmy w tych dniach zobaczyli w Chrystusie Boga, który pełen miłości kocha nas i przychodzi z pomocą, nie zostawia. I w tym jest nasza nadzieja. Chciejmy też pójść za słowami Jezusa, kiedy zapewnia: Zmartwychwstałem i zawsze jestem z Tobą. A Kościół przez wieki wyznaje – rozbrzmiewa to w wielkanocnej sekwencji – Wiemy, żeś zmartwychwstał, że ten cud prawdziwy, o Królu, Zwycięzco bądź nam miłościwy.
Trzeba, Kochani, tak te święta przeżyć, aby na nowo nabyć pewności, że On żyje i Jego życiem bardziej jeszcze żyć. Trzeba się też do Niego zwrócić z ufną prośbą: O Królu, Zwycięzco bądź nam miłościwy. Temu dzisiejszemu światu tak udręczonemu. Ukrainie jeszcze bardziej. Bądź miłościwy nam wszystkim. Spraw, byśmy potrafili w sercach naszych żyć Twoim pokojem, którego świat dać nie umie, a Ty go z sobą niesiesz.
Niech komunikowanie Jezusa w tych dniach będzie przyjmowaniem pokoju Chrystusa. I chciejmy tym pokojem nawzajem się darzyć. Niech Boży Duch, którego Zmartwychwstały nam wszystkim udziela, przemieni oblicze naszych serc, nasze rodziny, społeczeństwo. Niech da wielką przemianę w świecie, tak by zwyciężyło dobro nad złem.
Chrystus zmartwychwstał prawdziwie, ale co my z tym zrobimy, to od nas zależy. Chciejmy się jak Maria Magdalena się rozradować, obudzić w sercach nadzieję, pokojem i radością się darzyć.
Komentarze