Wielki Piątek 2022. Kilkaset osób na obchodach kalwaryjskich na Górze św. Anny
Katarzyna i Łukasz Denisiukowie na kalwarię na Górze św. Anny wybrali się z trójką pociech: 8-letnim Frankiem, 6-letnią Natalką i 2,5-roczną Hanią.
- Trzeba było wstać zaraz po szóstej – opowiada pani Katarzyna. – Jesteśmy po raz pierwszy. To inicjatywa męża, żeby te święta spędzić bardziej uroczyście, by dzieci też mogły zobaczyć, jak wygląda droga krzyżowa. Zrobiliśmy to dla naszej rodziny.
- Chcemy się w intencji rodziny tu modlić, żeby panowała miłość, wyrozumiałość i żebyśmy umieli z miłością i dobrocią patrzeć na świat wokół – dodaje pan Łukasz.
- Nasza kalwaria na to zasługuje, aby w Wielki Piątek uczcić Pana Jezusa i przejść drogą między kaplicami, które upamiętniają Mękę, Śmierć i Zmartwychwstanie Chrystusa – mówi gwardian klasztoru, ojciec Jonasz. – Z Wieczernika idziemy na Górę Oliwną, czyli do Poręby, a potem przez kaplice przypominające o spotkaniach Pana Jezusa z Annaszem, Kajfaszem i Herodem do Piłata. Będziemy przy tym odmawiać kalwaryjskie modlitwy jak na obchodach Podwyższenia Krzyża Świętego. U Piłata zaczynamy tradycyjną drogę krzyżową. Po południu zakończymy nabożeństwem zapożyczonym z Ziemi Świętej – ceremonią zdjęcia Pana Jezusa z krzyża i przeniesienia do Bożego Grobu.
Wielki Piątek 2022. Wierni brali urlopy by być na obchodach kalwaryjskich na Górze św. Anny
W czasie drogi pątnicy wysłuchali dwóch kazań. Przed Wieczernikiem głosił je o. Atanazy Polanko. U Piłata bp Andrzej Czaja, który razem z wiernymi wędrował po dróżkach.
- Uczestniczę w tej modlitwie drugi raz – mówi biskup opolski. – Poprzednio byłem na obchodach Wielkiego Piątku przed pandemią. Potem była przerwa. Gdzie indziej dzisiaj leje, ale u nas nie, więc mocni duchem idziemy. Chcemy, żeby te obchody były mocnym akcentem zadośćuczynienia Bogu za nasze grzechy. To jest bardzo ważne. Nie ma odbudowy więzi z Panem Bogiem, jeśli się najpierw nie pojednamy. A pojednania nie ma bez stanięcia przed Bogiem w prawdzie i przeproszenia za to, co było w naszym życiu złe. Chcemy w takim duchu dzisiaj podążać, biorąc na ramiona także krzyż wszystkich grzechów popełnionych w diecezji opolskiej. To jest z pewnością krzyż ciężki, ale myślę, że Boży Duch będzie nas wspierał. To będzie także wkład w świętowanie 50-lecia diecezji.
Pani Karolina Urbas z synem Pawłem przyjechała na obchody z Dębia.
– Biorę w Wielki Piątek urlop w pracy i przychodzimy tutaj na kalwarię, by obchodzić Mękę Pana Jezusa i wspominać, jak on cierpiał. Chcę utożsamić się z Jego cierpieniem i je przeżyć. Kiedyś na kalwarię chodził mój tata i to on mnie pierwszy raz zabrał.
Zobacz również: Wielkanoc 2022. Godziny święcenia pokarmów w powiecie strzeleckim
Zobacz również: Msze święte w Strzelcach Opolskich i w powiecie strzeleckim. Parafie i godziny
Czytaj wszystkie najważniejsze informacje z powiatu strzeleckiego. Kup aktualne e-wydanie "Strzelca Opolskiego"!
Komentarze