Wzięły w nich udział schola z parafii Matki Bożej Szkaplerznej i św. Karola Boromeusza w Chrząszczycach, schola „Cantus Mirabilis ze Starych Budkowic, schola z parafii św. Karola Boromeusza w Opolu na „Chabrach” oraz schola „Cantare Cordis” z Domecka.
- Cieszę się, że po dwóch latach przerwy w ogóle udało się „Wrzosolę” zorganizować – mówi ks. Piotr Kierpal, diecezjalny duszpasterz muzyków kościelnych. – Z powodu pandemii, kiedy nie można było ćwiczyć, zwłaszcza z dziećmi, które śpiewają w zdecydowanej większości schol parafialnych, dla ich bezpieczeństwa. Wiele zespołów się rozpadło. Próbujemy w parafiach wskrzeszać ja na nowo. Dlatego też zdecydowaliśmy się poprowadzić dzisiejszy przegląd. Także po to, by wysłać jasny sygnał, że wracamy.
Warsztaty prowadziła pani Anna Kubiak, specjalistka emisji głosu z doświadczeniem w pracy z chórami i zespołami, a także nauczycielka rytmiki w przedszkolu ze znakomitym podejściem metodycznym do młodych śpiewaków W ich ramach odbywały się ćwiczenia z emisji głosu. Po nich zaplanowano pracę nad repertuarem, który został wykonany po przerwie, w czasie nabożeństwa drogi krzyżowej.
- Pandemia to był trudny czas, – przyznaje pani Bernadeta Malik, dyrygentka scholi w Starych Budkowicach. – Zaczęliśmy na nowo w bardzo okrojonym składzie 8-10 dziewczynek. Tydzień temu mieliśmy podobne warsztaty w parafii z udziałem 23 osób, do Wrzosek przyjechało siedemnaście. Po pandemii nie tylko my w scholach, ale wszyscy próbują stracony czas odrobić. Dzieci są czasem mocno zmęczone. Ale w parafii śpiewamy. Ostatnio podczas rekolekcji parafialnych. Już się przygotowujemy na Wielki Czwartek.
Czytaj wszystkie najważniejsze informacje z powiatu strzeleckiego. Kup aktualne e-wydanie "Strzelca Opolskiego"!
Komentarze