Covid-19 pojawił się również w szkołach. Jak poinformował nas Robert Socha, rzecznik opolskiego kuratora oświaty, na kwarantannie do poniedziałku, 15 listopada byli uczniowie trzech klas Publicznej Szkoły Podstawowej nr 7 w Strzelcach Opolskich, jedna klasa Liceum Ogólnokształcącego z Oddziałami Dwujęzycznymi w Strzelcach Opolskich oraz uczniowie dwóch klas Szkoły Podstawowej im. Obrońców Góry Chełmskiej w Leśnicy. Do piątku, 19 listopada, na kwarantannie będzie również grupa uczniów z Centrum Kształcenia Zawodowego i Ustawicznego w Strzelcach Opolskich.
Kilka dni temu w Opolskim Urzędzie Wojewódzkim odbyła się konferencja prasowa, podczas której służby wojewody podkreśliły, że sytuacja epidemiczna na Opolszczyźnie jest pod kontrolą.
- Dla chorych dostępne są 272 łóżka w tym 40 łóżek OIOM. 136 łóżek jest zajętych. Jeżeli obłożenie łóżek przekroczy 70 procent, wówczas uruchamiane są kolejne - mówiła Sabina Wiatkowska, dyrektor Wydziału Zdrowia i Powiadamiania Ratunkowego.
- Obserwujemy duży wzrost zakażeń koronawirusem. Średnio 100 nowych przypadków na dobę. Prognozujemy że przy takim tempie wzrostu możemy osiągnąć liczbę ponad 800 przypadków na dobę – podkreślił Maciej Romaniuk, koordynator ds. szczepień.
Podczas konferencji poruszono również temat zabezpieczenia w tlen medyczny w opolskich szpitalach. Marcin Kaczmarczyk koordynator wojewody opolskiego ds. tlenu zapewnił, że województwo ma stabilną sytuację w sprawie zużycia tlenu.
- Dzienne zużycie to 6 ton, przy czym w szczycie trzeciej fali było to 18 ton. Aktualny stan zużycia tlenu to 34 procent. W Głuchołazach powstał bank tlenu, butle są załadowane na wozy operacyjne straży pożarnej i w sytuacji kryzysowej wyjeżdżają one natychmiast - dodał.
Wojewoda Sławomir Kłosowski podkreślił, że ma określony plan uruchamiania kolejnych szpitali covidowych i że pacjenci naszego województwa mogą czuć się bezpiecznie.
Komentarze