Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 15 listopada 2024 23:53
Reklama GZMK Czad

Ciągle trwa remont zabytkowego kościoła św. Barbary w Strzelcach Opolskich

Jak co roku w dniu Wszystkich Świętych tysiące mieszkańców i gości odwiedziło strzelecki cmentarz, by zapalić świeczki na grobach bliskich. Tym razem jednak nie mogli wstąpić do kościoła św. Barbary, by się w nim pomodlić. Trwa nadal renowacja zabytku i jest on zamknięty dla wiernych. Coraz bliżej jednak do ponownego otwarcia.
Ciągle trwa remont zabytkowego kościoła św. Barbary w Strzelcach Opolskich
Wierni muszą być gotowi na to, że w środku drewnianego kościółka natrafią na stalowe belki

Szczegóły prac zna najlepiej Henryk Rudner, który nadzoruje renowację i stara się działać dokładnie według wskazań wojewódzkiego konserwatora zabytków.

- Cała budowla została wzmocniona wewnętrznym metalowym szkieletem - relacjonuje postęp prac. - Stalowe wsporniki łączą się w miejscu niewidocznym dla wiernych, między sufitem a dachem świątyni. W samej konstrukcji dachowej wymieniono kilka belek nośnych. Najbardziej widoczne dla postronnego widza jest całkowicie nowe pokrycie dachowe z tradycyjnych gontów wykonywanych ręcznie.

Gdy spogląda się na kościół z zewnątrz, w oczy rzuca się mnóstwo świeżych drewnianych wstawek. Nowe belki zostały usadowione w miejscu, gdzie wiekowe drewno nie wytrzymało próby czasu. W niektórych miejscach konserwator zdecydował nawet o niewymienieniu całej belki, tylko pewnej jej warstwy i zastąpienie jej współczesnym materiałem.

- Początkowo zakładaliśmy, że drewno zostanie pozostawione same sobie - opowiada Henryk Rudner. - Po kilku latach wystawienia na warunki atmosferyczne ściemniałoby i kolor całej budowli by się wyrównał. Teraz jednak zamierzamy pokryć je środkiem konserwującym z pigmentem, co znacznie przyspieszy cały proces.

Stal czy topór?

Dobrą informacją jest to, że kościół będzie stał. Wiekowa konstrukcja była już mocno pochylona, bo stare belki z wolna przestawały utrzymywać jej ciężar. Obecny remont świątyni ma wystarczyć na dekady. Zastanawia jednak sposób konserwacji zabytku, jaki wybrano.

Pierwotnie kościół pw. św. Barbary miał być naprawiony zgodnie z odwieczną sztuką ciesielską. Drewniane budowle montowało się z drewnianych bali łączonych na krzyż. Oznaczało to, że wyżej położone belki przyciskały te niższe i dzięki specjalnie wyciętym połączeniom na tzw. „jaskółczy ogon” uszczelniały całość. Powodowało to, że budowla stawała się monolitem, ale miało to też inne konsekwencje. Nie można mianowicie naprawić jej tylko częściowo.

Jeżeli któraś z belek nie wytrzymywała próby czasu, to aby do niej dotrzeć, trzeba było najpierw zdjąć wszystkie znajdujące się nad nią. Tak też naprawy odbywały się przez wieki. Co kilkaset lat cieśle uzbrojeni głównie w młotki i topory rozbierali budynek, wymieniali spróchniałe elementy i składali jak z klocków od początku. Materiał był częściowo nowy, lecz całość pozostawała stara.

Tym razem wojewódzki konserwator zabytków zdecydował inaczej i trudno nie dodać tu słowa „niestety”. Postawiono na zachowanie za każdą cenę każdego starego kawałka drewna, co ma dość dziwaczny skutek. Wewnątrz świątyni wierni zobaczą teraz przy ścianach stalowe słupy. Nie będą niczym osłonięte. Kościół wzmocniono od zewnątrz pionowymi belkami przyśrubowanymi do ściany. Wcześniej ich nie było. Dodatkowo współczesne wstawki będą widoczne - bez względu na ilość zastosowanego pigmentu.

Ciekawostką jest to, że na ścianie od strony więzienia widać dawne próby naprawy budowli bez jej rozbierania. Belki są tu połączone nie na jaskółczy ogon, a pod kątem prostym, gdyż tylko tak można było je wsunąć z boku. W rezultacie ciężar budowli zamiast uszczelniać łączenie spowodował rozluźnienie drewnianych elementów i powstały szpary, przez które może dziś wcisnąć dłoń dorosły mężczyzna. To pokazuje, co dzieje się, gdy zamiast zastosować tradycyjne techniki próbuje się pójść na skróty...

 


Podziel się
Oceń

ReklamaHeimat
ReklamaMaxima - grudzień
ReklamaHelios
ReklamaOptyk Ptak 1197
ReklamaRe-gat
bezchmurnie

Temperatura: 5°C Miasto: Strzelce Opolskie

Ciśnienie: 1025 hPa
Wiatr: 8 km/h

Reklama
Ostatnie komentarze
J Autor komentarza: JanTreść komentarza: Jeżeli ten most nie spełnia norm bezpieczeństwa,to most w Fosowskiem nad rzeką małapanwią na ulicy Arki Bożka powinien być dawno zamknięty.Tam nie ma żadnego chodnika,a piesi i rowerzyści jakoś się radzą.Kiedy tam jest zaplanowany nowy most spełniający normy bezpieczeństwa? Wtedy kiedy dojdzie do wypadku?Data dodania komentarza: 10.11.2024, 19:45Źródło komentarza: Most w Kolonowskiem zostanie wyremontowany. Będzie bezpieczniej M Autor komentarza: Magda PTreść komentarza: Bardzo ciekawy wywiad, cenne i holistyczne spojrzenie na zdrowie psychiczne na przestrzeni lat. Dziękuję. Jeśli chodzi o uzależnienia behawioralne myślę że warto też wspomnieć o pracoholizmie - niestety wciąż społecznie gratyfikowanym i wzmacnianym. Czytałam że czas pracy Polaków średnio na tydzień ciągle się wydłuża i jest dłuższy niż w innych krajach UE.Data dodania komentarza: 27.10.2024, 13:40Źródło komentarza: Najważniejsze to uczyć się zarządzać swoim czasem i życiem J Autor komentarza: MieszkaniecTreść komentarza: A w Fosowskiem ulica Arki Bożka do ulicy Opolskiej jest bez chodnika i spełnia normy bezpieczeństwa? Ale to Fosowskie,liczy się tylko bezpieczeństwo A w Fosowskiem ulica Arki Bożka do ulicy Opolskiej jest bez chodnika i spełnia normy bezpieczeństwa? Ale to Fosowskie,obojętnie,liczy się bezpieczeństwo mieszkańców kolonowskiego.Data dodania komentarza: 13.10.2024, 11:50Źródło komentarza: Most w Kolonowskiem zostanie wyremontowany. Będzie bezpieczniej P Autor komentarza: QuarcTreść komentarza: Merytoryczny bzdet, a autor mógłby sprawdzić o czym pisze zanim napisze: "Wody opadowe nie są już ściekami. Zgodnie z art. 16 pkt 69 Prawa wodnego wody opadowe i roztopowe stanowią wody będące skutkiem opadów atmosferycznych"Data dodania komentarza: 6.10.2024, 09:32Źródło komentarza: Mieszkańcy gminy Kolonowskie mogą spodziewać się kontroli, a potem kar do 10 tys. zł A Autor komentarza: GeorgTreść komentarza: Jak długo żyje nigdy nie widziałem żeby ktoś z LP sprzątał las. Zawsze jakieś organizacje zwolywane przez ludzi dobrej woli bo juz nie moga patrzeć na syf i dzieci na sprzątaniu świata więc i tak to posprzątają prędzej czy później. :)Data dodania komentarza: 30.09.2024, 06:54Źródło komentarza: Wykopane doły i śmieci w lesie. Grożą za to surowe kary J Autor komentarza: JanTreść komentarza: Jeżeli na tych zakrętach w kolonowskim jechał 110 km/h, to na prostej w dzielnicy Fosowskie jechał napewno 200 km/h.Data dodania komentarza: 28.09.2024, 17:54Źródło komentarza: Pędził 110 km/h w terenie zabudowanym. Pirat drogowy zatrzymany w Kolonowskiem
Reklama