- Obecnie mamy ok. 30 członków, nasza orkiestra ma już ponad 30 lat i mimo tego, że czasem było ciężko, ciągle gramy - mówi Grzegorz Walaszek, wiceprezes stowarzyszenia. - Brakuje nam jednak młodych, dlatego postanowiliśmy, że zaproponujemy Bibliotece i Centrum Kultury współpracę i razem utworzymy młodzieżową orkiestrę. Nasz pomysł został dobrze przyjęty zarówno przez dyrektora BiCeK Józefa Kotyś, jak również przez burmistrza Norberta Kostona. - dodaje.
W sobotę 6 listopada o godzinie 8.00 w sali OSP w Kolonowskiem odbędzie się spotkanie informacyjne dla chętnych dzieci. Te muszą uczęszczać przynajmniej do 1 klasy podstawówki.
- Też będziemy na spotkaniu, bo chcemy opowiedzieć dzieciom i rodzicom, jak to wszystko będzie wyglądać. Orkiestra to świetna przygoda, można poznać wielu ludzi, zobaczyć ciekawe miejsca. Naprawdę warto spróbować swoich sił. Zapraszamy dzieci z całej gminy Kolonowskie, ale i nie tylko. Przyjść może każdy - mówi Adam Konieczko, sekretarz.
- Sami mamy bardzo dużo obowiązków i nie mamy czasu, żeby w pełni poświęcić się uczeniu najmłodszych, a chcemy, żeby zostało to zrobione na wysokim poziomie. Dlatego BiCeK zaproponował, żeby nauczycielem został mieszkający w Staniszczach Małych Jacek Zganiacz. Członkowie orkiestry jednak zawsze służą dobrą radą, mamy dużo instrumentów, na których najmłodsi mogą się uczyć grać - dodaje Grzegorz Walaszek.
Zanim powstanie orkiestra miną co najmniej dwa, trzy lata.
- Najpierw dzieci będą uczęszczały na indywidualne zajęcia, później powstanie zespół, a następnie młodzieżowa orkiestra - mówi Jacek Zganiacz. - Dzieci muszą poznać specyfikę danego instrumentu, sprawdzić, co będzie im bardziej odpowiadało. Muzykowanie to bardzo fajna forma spędzenia wolnego czasu. Dzieci nie muszą się martwić, jeśli nigdy wcześniej nie miały kontaktu z instrumentami. Jeśli będą chciały się uczyć to wszystko da się wypracować - dodaje.
Z pomysłu utworzenia orkiestry zadowolony jest również Józef Kotyś.
- Cieszę się, że stowarzyszenie wyszło do nas z taką inicjatywą. Na razie nie wiemy, czy uda się osiągnąć nasz wspólny cel, ale jesteśmy dobrej myśli, że dzieci będą zainteresowane - mówi dyrektor BiCeK.
Być może w przyszłości młodzieżowa orkiestra zostanie wciągnięta w struktury stowarzyszenia „Colonnowska” i młodzi muzycy wzmocnią grupę z ponad trzydziestoletnim doświadczeniem.
Komentarze