Festyn charytatywny dla Wojtka w Jaryszowie
Impreza była pomysłem i wspólną inicjatywą sołectwa, Koła Gospodyń i Gospodarzy Wiejskich w Jaryszowie, rodziców dzieci z klasy Wojtka, a także jego koleżanek i kolegów.
- Dzięki zaangażowaniu tak wielu wspaniałych ludzi mogliśmy zorganizować naprawdę coś fajnego, a wszystko po to, żeby pomóc i wesprzeć leczenie naszego mieszkańca - mówi Jakub Cyris, sołtys Jaryszowa. - Myślę, że dla nas to niewiele, a dla Wojtka duża szansa na walkę z chorobą.
Były atrakcje dla najmłodszych i nieco starszych oraz strefa gastronomiczna z najróżniejszymi smakołykami, o które zadbały gospodynie z Jaryszowa i nie tylko. Przygotowano również dodatkową niespodziankę...
- W nocy przed festynem ukryliśmy 10 kamieni w dziesięciu, czyli wszystkich miejscowościach gminy Ujazd, które później szukali chętni mieszkańcy - opowiada Jakub Cyris. - Do akcji włączyła się miejscowa firma Transkom, która zadeklarowała, że za każdy znaleziony kamyczek wpłaci 1 tys. zł do naszej festynowej puszki. Odnaleziono wszystkie kamienie, co dało kwotę 10 tys. zł!
Podobne poszukiwania zorganizowano też w trakcie imprezy.
- Tutaj anonimowy sponsor za każdy odnaleziony kamyczek, których również było 10, wpłacił na rzecz Wojtka 100 zł - mówi Jakub Cyris. - Tym sposobem zebraliśmy kolejny 1 tys. zł.
Dodajmy, że kamienie nie były zwykłymi. Każdy z nich został ręcznie pomalowany i ozdobiony przez Violettę Rekus oraz Natalię Heide, miejscowe artystki, a także nawiązywał do zbiórki dla Wojtka.
Organizatorzy puszkę z zebranymi podczas festynu pieniędzmi przekażą Fundacji Na Ratunek Dzieciom z Chorobą Nowotworową, której podopiecznym jest Wojtek, a ta zajmie się podliczeniem. Kwota będzie znana w ciągu najbliższych dni. Wierzymy, że razem udało się uzbierać sporo.
Czytaj wszystkie najważniejsze informacje z powiatu strzeleckiego. Kup aktualne e-wydanie "Strzelca Opolskiego"!
Komentarze