Dzień Seniora w Suchodańcu
Początek imprezy przypominał nieco studniówkę, zainaugurował ją bowiem wyjątkowy polonez, który zatańczyli razem członkowie rady sołeckiej, a także przybyli na spotkanie przedstawiciele gminy, powiatu oraz sami seniorzy. Można więc śmiało powiedzieć, że była to prawdziwa integracja pokoleń!
Dzień Seniora w Suchodańcu odbywał się w śląskim klimacie, który podkreślały znane nam wszystkim przyśpiewki. Wprowadziły one wszystkich uczestników oraz gości we wspaniały, szampański wręcz nastrój. Zorganizowano nawet konkurs "Jaka to melodia?", dostarczył wiele emocji i uśmiechu nie tylko biorącym w nim udział. Wyjątkowym punktem programu były monologi śląską gwarą w wykonaniu Aleksandry Mróz i Sebastiana Szyszki - zabawne i wzruszające opowieści o naszym regionie. O muzyczną oprawę zadbał zespół Paradise, dzięki któremu parkiet był pełen tańczących par.
Nie zabrakło także ważnych o tej porze roku informacji odnośnie korzystania z czujników dymu i czadu. O prelekcję na ten temat zadbał dh Waldemar Joszko, komendant gminny OSP. Było także coś dla ciała, czyli specjalny akcent kulinarny - mięso z dzika.
- Całe wydarzenie zorganizowaliśmy z myślą o naszych drogich seniorach - mówi Waldemar Krawczyk, sołtys Suchodańca. - By podziękować im za to, że są i dzielą się z nami swoją energią oraz doświadczeniem. Cieszymy się, że mogliśmy wspólnie świętować ten wyjątkowy dzień i stworzyć atmosferę pełną śląskiej tradycji, uśmiechu i radości.
Wszyscy seniorzy otrzymali drobne upominki jako symbol podziękowania za ich obecność i zaangażowanie. Tradycyjnie wybrano także nestorkę i nestora tego spotkania oraz najstarsze stażem małżeństwo. Dzień Seniora w Suchodańcu zorganizowali wspólnie sołtys oraz rada sołecka.
Czytaj wszystkie najważniejsze informacje z powiatu strzeleckiego. Kup aktualne e-wydanie "Strzelca Opolskiego"!
Komentarze